Jan Roman, dziennikarz i działacz ZPB, pobity w Grodnie
Szanowni Państwo, z powodu dokonywanej w ostatnich dniach przez władze blokady dostępu do wielu stron i serwisów internetowych, spowodowanej protestami mieszkańców Białorusi przeciwko sfałszowaniu przez reżim Aleksandra Łukaszenki wyników wyborów prezydenckich, nie mieliśmy możliwości informowania Państwa o wydarzeniach, które odbywały się w środowisku polskiej społeczności