Warszawa uczciła stulecie jednego z najważniejszych symboli narodowej pamięci – Grobu Nieznanego Żołnierza. W centralnych obchodach na placu marszałka Józefa Piłsudskiego wzięli udział Prezydent RP Karol Nawrocki oraz wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
Uroczystości rozpoczęły się od zmiany warty przy Grobie Nieznanego Żołnierza, po której odegrano hymn państwowy i odczytano apel pamięci. Prezydent Karol Nawrocki w swoim przemówieniu podkreślił wyjątkową rolę tego miejsca w polskiej historii i tożsamości.
„Grób Nieznanego Żołnierza to ołtarz naszej Ojczyzny, ołtarz Rzeczpospolitej, ale też dla nas współczesnych zwierciadło, w którym przeglądamy się w czasie oficjalnych uroczystości” – mówił prezydent.
Głowa Państwa dodała również:
„To zwierciadło, w którym widzimy, że jesteśmy narodem wolnym i niepodległym mimo wszystko, ale też zwierciadło, które mówi nam, jak sprawić, żeby nie pojawiły się na Grobie Nieznanego Żołnierza kolejne tablice. To zadanie dla mnie i polskiego rządu – co zrobić, żeby nasza armia była najsilniejszą armią NATO w UE”.
Minister obrony narodowej zwrócił uwagę na współczesne wyzwania bezpieczeństwa i konieczność wzmacniania polskiej armii. Podkreślił, że pamięć o bezimiennych bohaterach zobowiązuje do budowania silnych sił zbrojnych, zdolnych do obrony kraju w każdych warunkach.
W tle uroczystości przypomniano historię samego Grobu, odsłoniętego 2 listopada 1925 roku. W sarkofagu spoczęły wówczas szczątki bezimiennego obrońcy Lwowa, a z czasem do memoriału dołączano tablice, upamiętniające kolejne pola bitew. Szczególnie wymowne jest to, że część z nich – jak Mińsk, Berezyna czy Brześć – współcześnie leżą w granicach Białorusi i odnoszą się do walk Wojska Polskiego w wojnie polsko-bolszewickiej 1919–1920. Walki te przesądziły wówczas o granicach II Rzeczypospolitej. Obok tablic z okresu walk o granice II RP, na Grobie Nieznanego Żołnierza znaleźć można inne kresowe nazwy – m.in. Grodno i Kodziowce, upamiętniające dramatyczne starcia z Armią Czerwoną we wrześniu 1939 roku, czyli – obronę Grodna, w której uczestniczyli żołnierze i cywile oraz stoczoną przez polską kawalerię zwycięską dla Polaków bitwę pod Kodziowcami. Na tablicach znalazły się również Lida, przypominająca o walkach w czasie wojny polsko-bolszewickiej, oraz Surkonty, w których w sierpniu 1944 roku rozegrała się bitwa oddziału Armii Krajowej pod dowództwem ppłk. Macieja Kalenkiewicza „Kotwicza” z jednostkami NKWD. Cmentarz żołnierzy „Kotwicza” w Surkontach w sierpniu 2022 roku – w 78. rocznicę bitwy, został niestety zrównany z ziemią przez reżim Łukaszenki, niszczący polskie upamiętnienia na Białorusi.
Dzięki tym upamiętnieniom Grób Nieznanego Żołnierza jest nie tylko miejscem pamięci o jednej wojnie, lecz swoistą mapą polskich zmagań o niepodległość w XX wieku.
Obchody 100-lecia Grobu Nieznanego Żołnierza zakończyło złożenie wieńców przez przedstawicieli władz, wojska i organizacji kombatanckich. Plac Piłsudskiego wypełniła cisza, w której wybrzmiało przesłanie prezydenta:
„Pozostańmy zawsze wierni naszej wolności”.
Znadniemna.pl na podstawie PAP, Prezydent.pl, fot.: Grzegorz Jakubowski/KPRP
                            
    



