HomeHistoriaCzesław Jankowski – życie w służbie słowa i idei

Czesław Jankowski – życie w służbie słowa i idei

6 października przypada rocznica śmierci Czesława Jankowskiego – poety, publicysty, tłumacza, ideologa i działacza, który przez ponad pół wieku kształtował życie kulturalne i polityczne Wilna. Czesław Jankowski  był Polakiem, który urodził się w okolicy Oszmiany, czyli w tej części Wileńszczyzny, która współcześnie leży w granicach Białorusi. Oznacza to, że historia jego życia, a także spuścizna intelektualna, literacka i publicystyczna może być inspirująca dla Polaków mieszkających współcześnie za wschodnią granicą Polski, zarówno tych będących obywatelami Litwy, jak i tych, którzy mają obywatelstwo Białorusi.

Urodzony 9 grudnia 1857 roku w majątku Polany na ziemi oszmiańskiej, Czesław Jankowski od najmłodszych lat chłonął kulturę i języki. Po studiach w Warszawie i Krakowie osiadł w Wilnie, gdzie rozpoczął działalność publicystyczną i polityczną.

Od krajowości do etnograficznej Polski

W 1905 roku objął redakcję „Kuriera Litewskiego”, który pod jego kierownictwem stał się organem krajowców – zwolenników odrębności Litwy i Białorusi od Królestwa Polskiego. Występował pod pseudonimami C. Marwicz i Ligenza, a jego teksty nadawały ton debacie publicznej. Dziennik zyskał uznanie m.in. Bolesława Prusa, który chwalił jego stronę literacką. Po konflikcie z wydawcą – biskupem Edwardem Roppem – Jankowski założył „Głos Polski”, który jednak nie przetrwał długo. Swoje doświadczenia opisał w książce „W ciągu dwóch lat…: przyczynek do dziejów prasy polskiej na Litwie” (1908), uznawanej dziś za cenne źródło do dziejów prasy polskiej na Litwie.

Jego zaangażowanie nie ograniczało się do dziennikarstwa. Był inicjatorem budowy pomnika Adama Mickiewicza w Wilnie, członkiem Rady ds. teatralnych, współtwórcą Towarzystwa Przyjaciół Nauk i redaktorem wznowionego „Kalendarza Wileńskiego”. Jako deputowany do I Dumy Państwowej Imperium Rosyjskiego sekretarzował Kołu Posłów Polaków z Litwy i Rusi, a swoje poglądy na reformę ustrojową Rosji wyraził w broszurze „Co to jest konstytucja” (1905), gdzie pisał: „Nie ustawa, lecz duch konstytucji musi przeniknąć naród, by mogła ona żyć”.

Publicysta, tłumacz, kronikarz

Po przeniesieniu się do Warszawy w 1907 roku, Jankowski współpracował z wieloma tytułami prasowymi, m.in. „Słowem”, „Światem”, „Tygodnikiem Ilustrowanym” i „Prawdą”. W tym okresie zbliżył się do środowisk białoruskich, krytykując jednocześnie litewski nacjonalizm. Wybuch I wojny światowej skłonił go do rewizji poglądów – w broszurach „Naród polski i jego ojczyzna” oraz „Polska etnograficzna” (1914) opowiedział się za porzuceniem idei jagiellońskiej i skupieniu na terytorium etnicznie polskim. W dzienniku „Z dnia na dzień” (1923) opisał pierwsze lata okupacji niemieckiej, a w broszurze „Na ostrzu sprawiedliwości” (1918) tłumaczył się ze współpracy z „Godziną Polski” (dziennik, wydawany pod patronatem niemieckich władz okupacyjnych podczas I wojny światowej – red.), co wywołało ostracyzm środowisk niepodległościowych.

Po powrocie do Wilna w 1919 roku objął stanowisko kierownika Wydziału Prasowego Zarządu Cywilnego Ziem Wschodnich. Przewodniczył Komitetowi Pasa Neutralnego, przygotowując dokumentację dla Ligi Narodów w sprawie Wileńszczyzny. Choć jego program polityczny był już uznawany za anachroniczny, nie zrezygnował z aktywności publicystycznej. Współtworzył „Tygodnik Wileński”, pisał dla „Naszego Kraju” i „Gazety Krajowej”, a w końcu związał się z konserwatywnym „Słowem” Stanisława Cata-Mackiewicza, gdzie prowadził dodatek kulturalny i publikował felietony „Przechadzki po Wilnie” – satyryczne, błyskotliwe, podpisywane pseudonimem Jan Kanty Skierka.

Wilno – miasto, które kochał

Jankowski był nie tylko kronikarzem Wilna, ale aktywnym uczestnikiem życia kulturalnego miasta. Zabiegał o pomniki Syrokomli i Mickiewicza, wspierał rozwój Teatru Polskiego, organizował jubileusze literackie i redagował „Almanach literacki” (1926), zawierający biogramy 45 autorów. W 1926 roku obchodzono jubileusz 50-lecia jego pracy twórczej. Uroczystości odbyły się w „Lutni” (Teatrze Polskim – red.), a ich echo dotarło do prasy ogólnopolskiej. W broszurze „Gościom Wilna ku pamięci” (1927) Jankowski pisał: „Wilno nie jest tylko miejscem – jest stanem ducha, który nie przemija”.

Nasz bohater był prezesem wileńskiego oddziału Związku Zawodowego Literatów Polskich i Syndykatu Dziennikarzy Wileńskich. Jego miłość do miasta nad Wilią była widoczna w każdej publikacji, w każdym felietonie, w każdej inicjatywie społecznej.

Spuścizna, która trwa

Zmarł  Czesław Jankowski 6 października 1929 roku na raka żołądka. Pochowany został na Górce Literackiej cmentarza Na Rossie. Na jego nagrobku widnieje łacińska inskrypcja: qui numquam quievit quiescit – „który nigdy nie spoczywał, ten spoczywa”. Pomnik zaprojektował Bolesław Bałzukiewicz. Za zasługi dla literatury i pracy narodowej odznaczono go Orderem Polonia Restituta (1926), a za broszurę „Wrażenia rumuńskie” – Krzyżem Komandorskim Gwiazdy Rumuńskiej i komandorią Korony Rumuńskiej.

Historyk literatury Jan Tomkowski pisał o nim: „Jankowski był nie tylko poetą i tłumaczem, ale także sumieniem Wilna – jego głosem, jego pamięcią, jego niepokojem”. Dziś, w rocznicę jego śmierci, warto przypomnieć, że to właśnie tacy ludzie, urodzeni w części Wileńszczyzny (okolice Oszmiany), która leży w granicach współczesnej Białorusi, budowali duchowy fundament polskiej kultury na Kresach.

Opr. Adolf Gorzkowski/Znadniemna.pl, na zdjęciu: Czesław Jankowski w 1909 roku, fot.: Wikipedia

Brak komentarzy

Skomentuj

Przejdź do treści