HomeReligiaKs. Wacław Michał Grabowski – duszpasterz i poseł Ziemi Oszmiańskiej

Ks. Wacław Michał Grabowski – duszpasterz i poseł Ziemi Oszmiańskiej

Z okazji rocznicy urodzin wspominamy ks. Wacława Michała Grabowskiego – kapłana, który na Oszmiańszczyźnie zapisał się nie tylko jako gorliwy duszpasterz, lecz także jako organizator szkolnictwa i obrońca polskości w trudnych czasach wojny. Proboszcz Graużyszek i poseł Sejmu Wileńskiego pozostawił po sobie dziedzictwo, które do dziś przypomina, jak wielką rolę w życiu regionu odgrywali kapłani zaangażowani w sprawy swojej wspólnoty.

Początki drogi kapłańskiej

Wacław Michał Grabowski urodził się 28 września 1883 roku w Wilnie. Jego ojciec Józef prowadził zakład powozowy, a matka Katarzyna z Godwdów zajmowała się domem. Dorastał w gronie pięciu sióstr. Po ukończeniu szkoły średniej w Wilnie w 1900 roku zwieńczył edukację wieczorową szkołą malarską.

W 1901 roku został przyjęty do Wyższego Seminarium Duchownego w Wilnie. Święcenia kapłańskie przyjął 22 maja 1906 roku w katedrze wileńskiej z rąk biskupa Edwarda Roppa. Mszę prymicyjną odprawił 13 czerwca w kościele pobernardyńskim w Wilnie.

Pierwszą posadę – wikariat w Dąbrowie (dekanat sokólski) – objął 15 sierpnia 1906 roku. Proboszczem parafii był wówczas urodzony w Oszmianie ks. Czesław Górski, z którym ks. Grabowski związał się na długo. W 1909 roku został administratorem parafii w Żodziszkach (dekanat świrski), które po latach wspominał jako „urocze miejsce pierwszej samodzielnej pracy duszpasterskiej”.

W 1910 roku, wraz z ks. Czesławem Górskim, odbył czteromiesięczną podróż po Europie. Odwiedzili m.in. Lwów, Kraków, Włochy, Francję, Szwajcarię, Belgię, Holandię, Węgry, Niemcy i Czechy. Ogromnym przeżyciem była audiencja u papieża Piusa X, od którego ks. Grabowski otrzymał błogosławieństwo i krzyż, noszony przez całe życie.

Graużyszki – serce jego posługi

Kościół w Żodziszkach, miejsce pierwszej samodzielnej pracy ks. Grabowskiego. Według opisu zdjęcia, wieża świątyni w trakcie I wojny światowej (w 1915 roku), ze względów strategicznych została rozebrana. Fotografia z albumu ks. Wacława Grabowskiego, zbiory Tadeusza Szynkowskiego

W 1915 roku, w dramatycznym czasie I wojny światowej, ks. Grabowski objął parafię śś. Piotra i Pawła w Graużyszkach, liczącej wówczas 4 681 wiernych. To tutaj dał się poznać nie tylko jako gorliwy duszpasterz, ale też jako wizjoner lokalnej wspólnoty. Liczba wiernych sięgała wówczas kilku tysięcy, a po ustąpieniu wojsk rosyjskich i wkroczeniu Niemców pojawiła się możliwość prowadzenia nauczania w języku polskim. Ks. Grabowski natychmiast wykorzystał tę szansę: zainicjował zakładanie szkół, organizował nauczycieli, pozyskiwał podręczniki i pomoce.

W 1916 roku na terenie gminy Graużyszki działały 22 szkoły, w których uczyło się około 1 100 dzieci – ogromna liczba, zważywszy na warunki wojenne. Choć później wskutek trudności ich liczba spadła, fundament został położony: młode pokolenie Oszmiańszczyzny mogło uczyć się w ojczystym języku i pielęgnować polską kulturę.

Sam ks. Grabowski nie ograniczał się do roli organizatora – prowadził lekcje religii, uczestniczył w konferencjach nauczycielskich, stał na czele dozoru szkolnego, czuwał nad poziomem nauczania. Jego wizja była prosta i zarazem dalekowzroczna: mocna wspólnota religijna musi być wsparta o solidną edukację.

Duszpasterz i poseł

List wierzytelny zaświadczający o wyborze ks. Wacława Grabowskiego posłem na Sejm Wileński, Oszmiana 11 stycznia 1922 roku. Skan zbiory Litewskie Centralne Archiwum Państwowe

Po zajęciu Wileńszczyzny przez gen. Lucjana Żeligowskiego w październiku 1920 roku o jej losach miał zadecydować Sejm Wileński. W wyborach z 8 stycznia 1922 roku ks. Grabowski, cieszący się ogromnym szacunkiem mieszkańców Oszmiańszczyzny, uzyskał mandat poselski w czwartym okręgu (Oszmiana), startując z ramienia Rad Ludowych.

Jego stanowisko było jednoznaczne: Litwa Środkowa powinna zostać wcielona do Rzeczypospolitej. Jako poseł aktywnie uczestniczył w obradach, należał do komisji weryfikacyjnej i interpelacyjnej. 20 lutego 1922 roku głosował za uchwałą o przyłączeniu Wileńszczyzny do Polski. Po zakończeniu posiedzenia całe zgromadzenie udało się do katedry wileńskiej, gdzie odśpiewano uroczyste „Te Deum”.

W tym samym roku uczestniczył w kursie katechetycznym w Wilnie, a dwa lata później odbył wyższy kurs katechetyczny w Lublinie. Równocześnie nadal działał na rzecz szkolnictwa w Graużyszkach i okolicy.

Pamięć, która trwa…

Ks. Wacław Michał Grabowski

Choć po latach los rzucił ks. Grabowskiego do Mejszagoły, Korkożyszek, a po II wojnie do Torunia, to właśnie Graużyszki i Oszmiańszczyzna pozostały w jego biografii najważniejszym miejscem formacji duszpasterskiej i społecznej.

Dla mieszkańców Oszmiańszczyzny ks. Wacław Grabowski pozostaje przede wszystkim proboszczem Graużyszek – kapłanem, który w trudnym czasie wojny i niepewności potrafił nie tylko prowadzić swoją parafię, ale też odbudować szkolnictwo i dać młodzieży szansę nauki w ojczystym języku. Jego działalność w Sejmie Wileńskim była przedłużeniem tej samej troski – o to, by ziemia oszmiańska i cała Wileńszczyzna znalazły się w granicach Polski.

Ostatnią mszę św. odprawił nasz bohater 29 czerwca 1961 roku. Zmarł 5 lipca 1961 roku w szpitalu miejskim przy ul. Batorego w Toruniu. Przyczyną śmierci była śpiączka cukrzycowa. Został pochowany na cmentarzu parafialnym na Wrzosach.

Opr. Adolf Gorzkowski/Znadniemna.pl

Brak komentarzy

Skomentuj

Przejdź do treści