
W Gibach przy Wzgórzu Krzyży (Podlaskie) odbyły się w niedzielę obchody 80. rocznicy Obławy Augustowskiej, największej zbrodni dokonanej na Polakach po II wojnie światowej. Uroczystości są organizowane w tym miejscu od 34 lat.
Uroczystości rozpoczęły się Mszą Świętą w kościele pw. św. Anny, po której uczestnicy udali się na Wzgórze Krzyży – miejsce, które przez lata stało się symbolem zbiorowej pamięci o zaginionych. Tam odbył się apel poległych, a przy dźwiękach wojskowej trąbki złożono wieńce.
Wzruszającym momentem było wystąpienie pani Marii Zawistowskiej, której dziadek zaginął podczas Obławy:
„80 lat czekamy na prawdę. Nasze rodziny nigdy nie pogodziły się z ciszą, która spadła po tamtym lipcu. Te krzyże to głosy naszych bliskich.”
Rekonstrukcja i wystawy
Nie zabrakło elementów edukacyjnych i artystycznych. Widowisko plenerowe „Obława Augustowska – lipiec 1945” przyciągnęło tłumy – młodzi rekonstruktorzy z pasją odtworzyli wydarzenia sprzed dekad, ukazując dramat wsi, represje wobec cywilów i atmosferę strachu.
Równocześnie w Augustowie otwarto Dom Pamięci Obławy Augustowskiej, prezentujący dokumenty, relacje świadków i artefakty. W Suwałkach zaprezentowano wystawę pt. „…I nigdy nie wrócili do domu”, przedstawiającą sylwetki osób, których ślad urwał się w lipcu 1945 roku.
Tysiące zatrzymanych i setki zaginionych bez śladu
Obława Augustowska była przeprowadzoną przez sowiecki kontrwywiad Smiersz , oddziały 50. Armii 3. Frontu Białoruskiego, NKWD, a także polskie jednostki UB, MO i LWP. Operacją była wymierzoną w polskie środowiska niepodległościowe. W dniach 10–25 lipca 1945 roku zatrzymano ponad 7 tysięcy osób, z czego co najmniej 592 uznano za „bandytów” i zamordowano w nieznanym miejscu.
Ofiary były brutalnie przesłuchiwane, przetrzymywane w prowizorycznych obozach, m.in. . w tzw. Domu Turka w Augustowie
Do dziś nie udało się odnaleźć ich szczątków ani poznać pełnej prawdy o przebiegu operacji.
Historia milcząca przez dekady
Prezydent RP Andrzej Duda w liście skierowanym do uczestników uroczystości napisał:
„Obława Augustowska to przykład, jak historia może milczeć przez dekady. Milczenie to jednak nie oznacza zapomnienia.”
Obecny na miejscu prof. Krzysztof Sychowicz z IPN podkreślał z kolei, że badania są kontynuowane, choć postęp jest trudny:
„Brakuje dokumentów. Część z nich nadal znajduje się w rosyjskich archiwach. Mamy nadzieję, że kiedyś zostaną ujawnione.”
Impuls do dalszych badań
Organizatorami obchodów były Gmina Giby, Instytut Pamięci Narodowej – Oddział Białystok oraz parafia św. Anny. Uroczystość objęta była honorowym patronatem Prezydenta RP. Wydarzenie było nie tylko okazją do wspólnej refleksji, ale też impulsem dla dalszych prac badawczych i edukacyjnych.
Znadniemna.pl na podstawie Dzieje.pl, ipn.gov.pl, fot.: Facebook.com/PodlaskiUW