Pomimo panującego w ZSRR ateizmu wiara Kazimierza konsekwentnie się wzmacniała. Pomagała mu przetrwać służbę wojskową i ciężką pracę budowniczego. Podczas pobytu w Wilnie poznał ojców dominikanów, z którymi później związał swoje kapłańskie losy.
Droga do młodego chrześcijanina do kapłaństwa nie była łatwa. Przez trzy lata władze nie dawały Kazimierzowi pozwolenia na wstąpienie do seminarium w Rydze. Przyszły biskup jednak nie tracił czasu i podjął nielegalne studia u doktora teologii, księdza Wacława Piontkowskiego.
W 1981 roku Kazimierz Wielikosielec został ostatecznie przyjęty do Seminarium Teologicznego w Rydze. Po jego ukończeniu, w 1984 roku otrzymał sakrament kapłaństwa i rozpoczął posługę w parafii Świętej Trójcy w Iszkołdzi (rejon baranowicki). W tamtym czasie panował na Białorusi katastrofalny brak księży, więc ks. Kazimierz opiekował się jednocześnie wieloma odległymi parafiami.
W roku 1992 został mianowany wikariuszem generalnym diecezji pińskiej, a w 1999 roku przyjął sakrę biskupią od ówczesnego papieża, a obecnie świętego Jana Pawła II.
Jego posługa biskupia trwa już prawie 25 lat. Po ukończeniu w 2020 roku 75. roku życia nie przeszedł na emeryturę, gdyż jego uprawnienia zostały przedłużone przez papieża Franciszka.
W 2021 roku biskup Wielikosielec był przez pewien czas administratorem apostolskim archidiecezji mińsko-mohylewskiej.
Jego rezygnację z funkcji biskupa pomocniczego diecezji pińskiej pontyfik przyjął dopiero dzisiaj.
Od dzisiejszego dnia najstarszy hierarcha katolicki na Białorusi, biskup Kazimierz Wielikosielec, który 5 maja przyszłego roku będzie obchodził swoje 80. urodziny, zgodnie z kanonem 185 Kodeksu Prawa Kanonicznego, może posługiwać się tytułem „emeryt”.
Znadniemna.pl za Vaticannews.va/Catholic.by, fot.: Vaticannews.va