V Polonijny Festiwal Polskiej Piosenki odbył się w dniach 12-15 sierpnia w Opolu.
Wydarzenie stało się prawdziwą ucztą duchową w wykonaniu 21 zespołów i artystów, występujących solo wykonawczych z dwunastu krajów: Litwy, Białorusi, Ukrainy, Szwecji, Holandii, Francji, Hiszpanii, Niemiec, Austrii, Włoch, Hiszpanii, Australii.
12 sierpnia 2022 roku Festiwal zainaugurował koncert powitalny w Sali Kameralnej Narodowego Centrum Polskiej Piosenki w Opolu.
W kolejnych dniach w Prudnickim Ośrodku Kultury odbywały się przesłuchania konkursowe, oceniane przez jury w składzie: Marzena i Jacek Mielcarkowie, Edward Spyrka i Sylwia Gawłowska.
Oprócz rywalizacją konkursową Festiwal był okazją do spotkań artystów polonijnych rozproszonych po całym świecie.
Polacy z Białorusi zaglądali do Opola od dawna. Przyciągały ich do tego miasta konferencje popularno-naukowe, konkursy literackie, kolonie dla dzieci, uczących się języka polskiego przy ZPB, wydawnictwa książkowe poświęcone Polakom mieszkającym poza krajem, zwłaszcza – na Wschodzie, Letnie Akademie Kultury i Języka Polskiego dla polskiej inteligencji ze Wschodu, pragnącej pogłębić wiedzę o polskim języku, kulturze i historii.
– Przyjeżdżają tutaj ludzie, którzy są przede wszystkim spragnieni Polski – powiedziała jedna z laureatek festiwalu – Elżbieta Krawczyk z Francji. – To tak bardzo widać i wszyscy się integrują. Cieszą się, że mogą tu być, że mogą zaśpiewać. Naprawdę emocje i atmosfera są niesamowite. Tutaj się spotykamy, tworzymy pewne więzi, również emocjonalne i te więzi potrafią potem przetrwać lata, jak się okazuje. Sprawia nam to bardzo dużą radość, kiedy możemy ponownie się spotkać. Czujemy się niemalże jak w domu – zauważyła artystka znad Sekwany.
Zdobywcą Grand Prix V Polonijnego Festiwalu Polskiej Piosenki „Opole” 2022″ został zespół „Stan zawieszenia” z Berlina. Jury przyznało również nagrodę za piosenkę autorską, którą otrzymał Artur Wojtyczka z Bonn. Nagroda Radia Opole trafiła natomiast do reprezentantki Białorusi – Walerii Zaziulczyk z Mińska.Jeszcze jedna nasza reprezentantka Bożena Worono otrzymała statuetkę z wyrytym na niej napisem „Za miłość do polskiej piosenki”.
We wszystkich tegorocznych koncertach festiwalowych oprócz konkursowego brał udział zeszłoroczny laureat Grand Prix „Opola 2021”, działający od lat przy oddziale ZPB w Mińsku zespół „Liber Cante” (kierownik artystyczny Katarzyna Michal).
Na pytanie o tym, jak powstał festiwal i do czego ma służyć opowiedziała nam Halina Nabrdalik, pomysłodawczyni i organizatorka koncertów polonijnych, prezes Opolskiego Oddziału Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”, dziennikarz Radia Opole:
– Uznałam, że Opole jako stolica polskiej piosenki jest znakomitym miejscem aby odbywały się tutaj także festiwale polonijne. Festiwal narodził się w 2017 roku i mogę powiedzieć, że stało się tak z potrzeby chwili. Tego rodzaju festiwalu w Polsce wcześniej nie było, a wiedzieliśmy, że Polonusi chcą śpiewać w Polsce. Oni owszem działają w swoich środowiskach emigracyjnych, polonijnych, ale jak dotąd mieli mało okazji żeby przyjeżdżać ze swoją twórczością, ze swoją piosenką do Polski. Wszyscy artyści są zwycięzcami naszych festiwali, dlatego, że pokonali szereg trudności, przyjechali z daleka. Wszyscy nasi goście kochają polską piosenkę, a my takich też kochamy, przytulamy, integrujemy i chcemy, żeby dobrze pracowali dla Polski, żyjąc poza granicami naszego kraju. Podczas tego wydarzenia mogą wyśpiewać swoją miłość do ojczyzny przedpolską publicznością.
Czy proces rekrutacji uczestników był trudny?
– Od lat mam kontakty ze środowiskami polonijnymi, mediami polonijnymi, z którymi utrzymuję ścisłe kontakty, nabór uczestników nie jest problemem.
A co jest problemem?
– Problemem jest brak spokojnej bezpiecznej metody finansowania tego projektu. Co roku są kłopoty, powiem szczerze, tak nie powinno być, bo to nas osłabia.
Dlaczego koncerty odbywają się w różnych miastach Opolszczyzny?
– Nasz festiwal jest festiwalem wędrującym. Od początku jest taka idea, żeby oprócz koncertów opolskich były także koncerty w naszych przepięknych miasteczkach Opolszczyzny, no i tak się dzieje.
O czym Pani jako organizator festiwalu marzy?
– Moje marzenie, żeby dołączyła się do nas Polonia Ameryki Południowej.
Jak Pani ocenia poziom V edycji festiwalu?
– Poziom tegorocznego festiwalu był interesujący. Obok tych wykształconych muzyków i to powiedziałabym wysoce wykształconych, byli również amatorzy. Średnio jednak uważam poziom był bardzo ciekawy. Co dla mnie najważniejsze, to fakt, że było dużo młodzieży. To pokazuje, że ten festiwal jest dla wszystkich, którzy mają Polskę w sercu, kochają polską piosenkę, polską kulturę. Wszyscy uczestnicy swoim talentem tak pięknie nas obdarowali, w ciągu tych festiwalowych dni tworzyli cudowną rodzinną atmosferę.
Głównym organizatorem V Polonijnego Festiwalu Polskiej Piosenki „Opole” 2022″ był Opolski Oddział Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”. Radio Opole – jak co roku – było współorganizatorem przedsięwzięcia, a sam projekt został sfinansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu „Polonia i Polacy za granicą 2022”.
Marta Tyszkiewicz, zdjęcia: facebook.com