6 czerwca 1841 roku w Miłkowszczyźnie koło Grodna urodziła się Eliza Orzeszkowa z domu Pawłowska. Wszyscy doskonale pamiętamy jej plastyczne opisy przyrody (w „Nad Niemnem” pojawia się około 300 nazw roślin dziko rosnących oraz uprawnych!). W 181. rocznicę urodzin pisarki przypominamy, że nie tylko tworzyła dzieła literackie, ale także „suche ogrody”, o czym niewiele osób wie.
Botaniczna działalność Elizy Orzeszkowej w Grodnie
Życie i twórczość literacka znanej polskiej powieściopisarki Elizy Orzeszkowej (1841-1910) zawiera wiele ciekawych aspektów dotyczących jej zainteresowań medycyną i ziołami leczniczymi. Eliza Orzeszkowa zamieszkała w Grodnie od 1869 roku po sprzedaży zadłużonego majątku Milkowszczyzna. Mieszkając w tym mieście zajmowała się nie tylko działalnością literacko-publicystyczną, lecz również studiowaniem roślin, popularyzowaniem ich leczniczych i estetycznych właściwości. Wniosła duży wkład w rozwój florystyki, fitogeografii oraz fitoetnografii. Każdego roku na okres letni wyjeżdżała aby pracować i odpoczywać do podmiejskich wsi: Miniewicze, Poniemuń, Horny, Poniżany, Hledowicze, Kołpaki, Kowszowo oraz do puszczy Białowieskiej. Podczas pobytu na wsi starała się jak najczęściej przebywać na łonie przyrody i spotykać się z miejscową ludnością.
O tym, jak powstawała kolekcja roślin świadczy korespondencja Elizy Orzeszkowej. Początki kolekcji sięgają prawdopodobnie roku 1886. W liście do Leopolda Meyeta powieściopisarka donosi, że przebywa w Miniewiczach i pracuje nad powieścią „Nad Niemnem”, w której ma zamiar szeroko opisać przyrodę, życie i byt kraju nadniemeńskiego. W tym celu za pomocą miejscowych mieszkańców zaczęła poznawać rośliny, pieśni, baśnie i zagadki.
Z listu do Jana Karłowicza wynika, że do jesieni 1887 roku zgromadziła ona około 200 roślin. Latem 1888 roku kolekcja powiększyła się o kolejne 100 okazów. W liście do Edwarda Pawłowicza z dnia 1 października 1888 roku pisze, że ogólna ilość zebranych roślin wynosi 300, dla każdej jest ustalona jej nazwa miejscowa. Taka sama liczba figuruje również w liście do znanego botanika Jerzego Aleksandrowicza, przy czym autorka pisze, że zebrała „pod przewodnictwem znachorek na przestrzeni mil 5-7-miu około trzystu roślin, mających ludową nazwę i jakiekolwiek w życiu ludowym zastosowanie”. Do roku 1903, jak wynika z listu do Aurelego Doroszewskiego, kolekcja zwiększyła się do 460 okazów.
Szczególne zainteresowanie Orzeszkowej budziły rośliny miejscowe, które były używane do celów leczniczych. Według osobistego wyznania powieściopisarki, to zainteresowanie rozpoczęło się jeszcze w dzieciństwie i stanowiło to po jej twórczości literackiej, „drugie szczęście na całe życie”. Podczas letniego odpoczynku na wsi, który zazwyczaj trwał do 4 miesięcy, prawie nie pisała, lecz dużo zajmowała się „botanizowaniem”. Zbierane okazy flory nadniemeńskiej były suszone oraz przechowywane w specjalnych albumach. W zeszytach specjalnych były robione notatki naukowe uwzględniające nazwy miejscowych roślin oraz ukazujące ich pożyteczne właściwości. Tak z czasem zostały zebrane całe kolekcje specjalistycznej flory tworzące bogatą bibliotekę.
Zgromadzoną i stale uzupełnianą kolekcję Eliza Orzeszkowa używała w różnych celach: dla poznania bogactw roślinnych, dla samokształcenia oraz dla zaspokojenia potrzeb estetycznych; w celu włączenia w swoje teksty literackie informacji o używaniu roślin w życiu codziennym i medycynie ludowej; układanie zielników dla studiowania i opisywania flory kraju nadniemeńskiego; używania wysuszonych roślin dla tworzenia dzieł sztuki plastycznej.
W swojej pracy Eliza Orzeszkowa nieraz zwracała się o poradę do specjalistów, ponieważ będąc botanikiem-amatorem, nie posiadała niezbędnej wiedzy, by samodzielnie w sposób naukowy zbadać i opisać zgromadzoną kolekcję. W 1887 roku pomagał jej w ustaleniu łacińskich nazw części zebranych ziół Witold Wróblewski (1838-1927), geograf i przyrodnik, rodem z Grodna, dyrektor jednego z gimnazjów warszawskich i jeden z redaktorów czasopisma „Wszechświat”. Bywając w Grodnie, odwiedzał on pisarkę i udzielał jej rad w dziedzinie botaniki.
Ale największą pomoc w opracowaniu kolekcji okazał Elizie Orzeszkowej profesor botaniki Jerzy Aleksandrowicz (1818-1894). Na prośbę powieściopisarki przysłał jej z Warszawy kilka podręczników botaniki. Po ich przestudiowaniu Orzeszkowa stała się swego rodzaju specjalistką w dziedzinie zbioru, i przechowywania roślin. Ale ta wiedza była niewystarczająca, gdy chodziło o określenie gatunków i nazw zebranych okazów. Zwracała się w tej sprawie do Jerzego Aleksandrowicza. Uczony uważał za sprawę honoru okazanie pomocy znanej powieściopisarce. W 1891 roku, będąc już na emeryturze, opracował naukowo przysłany mu zielnik.
Część zgromadzonej kolekcji Eliza Orzeszkowa wykorzystała do stworzenia dzieł sztuki stosowanej. Zebrana przez Elizę Orzeszkową kolekcja botaniczna składała się z podstawowego zielnika oraz kilku kopii. Z pozostałego materiału Eliza Orzeszkowa zrobiła kilka (prawdopodobnie sześć) albumów kompozycji zielnych.
Oprócz albumów, Eliza Orzeszkowa w podobnym układzie wykonała duże kompozycje, które zostały umieszczone w ramki pod szkłem. Ze słów naocznych świadków dowiadujemy się, że tymi obrazami były ozdobione ściany pokojów jej domu w Grodnie.
Eliza Orzeszkowa opublikowała równie kilka przyrodniczo-etnograficznych reportaży w magazynie „Wisła”. W pracach tych pisarka, oprócz problemów botaniki i medycyny ludowej, szeroko przedstawiła ustną twórczość ludową i życie codzienne ludności. Niezbędnych komentarzy do tekstów dokonali: Witold Wróblewski oraz znany zoolog Antoni Ślusarski (1843-1897), jeden ze współredaktorów „Wszechświata”. Po ukazaniu się w „Wiśle” szkiców przyrodniczo-etnograficznych imię Elizy Orzeszkowej stało się jeszcze bardziej znane. Prawdopodobnie zwróciło to uwagę znanych profesorów botaniki Antoniego Rehmana i Edwarda Wołoszczaka ze Lwowa, którzy w tym czasie rozpoczęli prace nad zielnikiem flory Polski i regionów sąsiednich.
Eliza Orzeszkowa zajmowała się twórczością charytatywną. Wchodziła w skład komisji niesienia pomocy poszkodowanym podczas pożaru w Grodnie w 1885 roku. Należała także do animatorów życia kulturalnego. Razem z lekarzem A. K. Talheimem (1873-1937) w roku 1907 była inicjatorką założenia wspólnoty miłośników sztuk dramatycznych i muzycznych „Muza” . Przewodniczącym Zarządu Wspólnoty został wybrany A. K. Talheim. W skład założycieli i członków Zarządu weszli lekarze: K. K. Dąbrowski, S. A. Szumkowski, I. J. Jakimowicz, W. I. Kulikowski oraz prowizor farmacji E. I: Stępniewski. Eliza Orzeszkowa stała się nie tylko „honorowym”, lecz i najaktywniejszym członkiem „Muzy” . Dzięki Elizie Orzeszkowej literacko-muzyczne wieczory, organizowane dwa razy w miesiącu, odbywały się z dużym sukcesem. Podarowała społeczeństwu 706 książek dla stworzenia biblioteki.
Album kwiatowe Elizy Orzeszkowej
Eugeniusz Tiszczenko z Grodna