HomeBiałoruśKapłaństwo jako odpowiedź na głód duchowy Białorusi

Kapłaństwo jako odpowiedź na głód duchowy Białorusi

Na portalu PolskiFR, prowadzonym przez Chrześcijańskie Centrum Informacji we Francji, ukazała się rozmowa z pochodzącym z Białorusi i przygotowującym się do święceń kapłańskich diakonem Antonim Tyszko. Jego świadectwo jest mocnym głosem o potrzebie obecności księży w Kościele na Białorusi – kraju, gdzie wierni pragną żywego kontaktu z Bogiem, a jednocześnie zmagają się z ograniczeniami i trudnościami w praktykowaniu wiary.

Diakon Tyszko pochodzi z rodziny o mieszanych tradycjach religijnych – ojciec jest katolikiem, a matka muzułmanką. Powołanie odkrył w wieku 17 lat, a dziś na co dzień pracuje w parafii Miory w diecezji witebskiej na północy kraju. Jak sam podkreśla, ludzie w tej wspólnocie są bardzo otwarci, a podczas uroczystości czy niedzielnych Mszy świętych kościół wypełnia się wiernymi. W parafii, gdzie posługuje, istnieją także dwie dojazdowe kaplice, do których w niedziele dk. Tyszko jeździ wraz z księdzem, aby wierni mogli uczestniczyć w liturgii.

Rozmówca PolskiFR podkreśla, że kapłan jest niezbędny, aby wspólnota mogła korzystać z sakramentów i rozwijać się duchowo. Eucharystia, spowiedź czy inne posługi nie istnieją bez księdza, dlatego brak niezbędnej liczby powołań oznacza dla wiernych realne osłabienie więzi z Kościołem. Diakon zauważa, że kapłaństwo nie jest tylko osobistą decyzją, ale odpowiedzią na potrzeby całej wspólnoty, która oczekuje przewodnika i świadka Chrystusa.

Świadectwo dk. Tyszki ukazuje obraz Białorusi jako miejsca, gdzie życie religijne bywa trudne, ale jednocześnie autentyczne. Wierni, mimo przeszkód, pragną spotkania z Bogiem i żywego Kościoła. To właśnie kapłani są tymi, którzy mogą im to umożliwić. Brak księży oznacza nie tylko pustkę w świątyniach, ale także osłabienie więzi wspólnotowych i duchowych.

Całość rozmowy jest apelem o modlitwę i solidarność z tymi, którzy podejmują drogę powołania. Kapłaństwo jawi się jako dar i zadanie, które ma kluczowe znaczenie dla przyszłości Kościoła na Białorusi. Tyszko przypomina, że kapłan jest dla ludzi, a ludzie dla kapłana – i tylko w tej wzajemnej relacji Kościół może żyć i rozwijać się.

Znadniemna.pl na podstawie PolskiFR, na zdjęciu: Diakon Antoni Tyszko, fot.: archiwum dk. Antoniego Tyszki/PolskiFR

Brak komentarzy

Skomentuj

Przejdź do treści