
640 lat temu – 14 sierpnia 1385 roku – na zamku w Krewie (dzisiaj agromiasteczko w rejonie smorgońskim na Białorusi), Wielki Książę Litewski Jagiełło podpisał dokument, który na pierwszy rzut oka wyglądał jak umowa przedmałżeńska. W rzeczywistości był to akt, który zapoczątkował jeden z najtrwalszych sojuszy politycznych średniowiecznej Europy — unię polsko-litewską.
Jagiełło zobowiązał się wówczas do przyjęcia chrztu w obrządku katolickim, chrystianizacji Litwy, wypuszczenia polskich jeńców, przeznaczenia skarbów na odbudowę strat wojennych oraz — co najważniejsze — na „applicare” ziem litewskich i ruskich do Korony Królestwa Polskiego.
Litwa pod presją
W XIV wieku Litwa była ostatnim pogańskim państwem Europy, ale też jednym z największych terytorialnie. Jej władcy kontrolowali ogromne obszary Rusi, ale byli otoczeni przez wrogów: Krzyżaków, Moskwę, Tatarów i coraz bardziej ekspansywną Polskę.
„Jagiełło nie miał wyboru. Musiał szukać sojusznika, który pomógłby mu przetrwać. Polska była naturalnym kandydatem — wspólny wróg, wspólne interesy, a do tego korona w zasięgu ręki” — uważa prof. Maria Koczerska z Muzeum Historii Polski, cytowana przez portal Kresy.pl.
Małżeństwo z Jadwigą – polityka serca
Unia w Krewie była ściśle związana z planowanym małżeństwem Jagiełły z królową Polski, Jadwigą Andegaweńską. Choć była zaręczona z Wilhelmem Habsburgiem, polscy możnowładcy doprowadzili do zerwania tych zaślubin, widząc w Jagielle szansę na wzmocnienie państwa.
„To była decyzja strategiczna. Jadwiga była młoda, ale rozumiała wagę tej unii. Jej ślub z Jagiełłą był początkiem nowej epoki” — pisał Herbert Gnaś, autor opracowania o unii krewskiej, opublikowanego na portalu Kronikidziejow.pl.
Chrzest Litwy – cywilizacyjny przełom
W lutym 1386 roku Jagiełło przyjął chrzest w Krakowie, otrzymując imię Władysław. Dwa dni później poślubił Jadwigę, a w marcu został koronowany na króla Polski. Litwa rozpoczęła proces chrystianizacji, który miał ogromne znaczenie kulturowe i polityczne.
„Wprowadzenie Litwy do kręgu kultury łacińskiej oznaczało wielki skok cywilizacyjny. To nie była tylko zmiana religii — to była zmiana całego modelu państwowości” — podkreśla prof. Koczerska.
Spór o „applicare” – akt unii czy obietnica?
Historycy od lat spierają się o charakter dokumentu z Krewie. Czy był to formalny akt unii, czy jedynie zobowiązanie Jagiełły? Kluczowe jest łacińskie słowo „applicare”, które można tłumaczyć jako „przyłączyć”, ale nie jest to termin precyzyjny prawnie.
„Z punktu widzenia prawa międzynarodowego, akt krewski nie był unią w ścisłym sensie. To była deklaracja polityczna, która dopiero w kolejnych latach została doprecyzowana” — wyjaśnia prof. Henryk Samsonowicz w komentarzu dla Polskiego Radia.
Narodziny Rzeczypospolitej
Choć unia w Krewie nie stworzyła od razu wspólnego państwa, była fundamentem dla dalszych aktów unijnych — w Wilnie i Radomiu (1401), Horodle (1413), aż po Unię Lubelską (1569), która stworzyła Rzeczpospolitą Obojga Narodów.
„To był proces, nie jednorazowe wydarzenie. Ale bez Krewa nie byłoby ani Grunwaldu, ani Zygmunta Augusta, ani wspólnej historii Polski i Litwy” — czytamy w analizie historycznej na portalu Kresy.pl.
Znadniemna.pl na podstawie Kresy.pl/Kronikidzieow.pl/Polskieradio.pl, ilustracja: Jadwiga i Władysław Jagiełło, źródło: domena publiczna