
W sierpniu 2025 roku stosunki dyplomatyczne między Polską a Białorusią osiągnęły kolejny punkt krytyczny. Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP stanowczo odrzuciło propozycję wznowienia dialogu ze stroną białoruską, skierowaną przez tamtejsze Ministerstwo Obrony.
W nocie dyplomatycznej Mińsk apelował o rozmowy dotyczące stabilizacji i bezpieczeństwa w regionie, ostrzegając, że ich brak może prowadzić do „nowej wojny w Europie”.
Hybrydowe zagrożenia i wsparcie dla Rosji
Polska odpowiedź była jednoznaczna: obecna sytuacja nie sprzyja rozmowom. Od 2021 roku Białoruś prowadzi działania hybrydowe przeciwko Polsce, w tym presję migracyjną na granicy, która według Warszawy jest elementem szerszej strategii destabilizacji. Dodatkowo, Mińsk aktywnie wspiera rosyjską agresję na Ukrainę, udostępniając swoje terytorium dla operacji wojskowych, co zdaniem polskich władz narusza międzynarodowe prawo i podważa jakiekolwiek podstawy do budowania zaufania.
„Nie ma przestrzeni do podejmowania rozmów” — podkreśliło MSZ, wskazując na brak wiarygodności i wrogie działania ze strony Białorusi.
Z kolei Białoruś oskarża Polskę o „przyspieszoną militaryzację” regionu. Wskazuje na projekt „Tarcza Wschód”, zakupy nowoczesnej broni ofensywnej oraz rosnące wydatki na obronność jako dowód na agresywną strategię Warszawy. Mińsk twierdzi, że Polska prowadzi politykę konfrontacyjną, która zwiększa napięcia i destabilizuje sytuację w Europie Środkowo-Wschodniej.
Co mówią eksperci?
Eksperci nie mają wątpliwości, że działania Białorusi są częścią szerszej operacji hybrydowej prowadzonej wspólnie z Rosją. Filip Bryjka z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych zauważa, że „instrumentalizacja migracji, kampanie dezinformacyjne i fizyczne ataki na infrastrukturę graniczną są elementami destabilizacji regionu”.
Kmdr por. rez. Wiesław Goździewicz , cytowany przez Dziennik.pl, dodaje, że choć sytuacja jest poważna, nie należy mówić o bezpośrednim zagrożeniu wojną:
„Jesteśmy zdecydowanie w czasach poważnego kryzysu i zagrożenia konfliktem z naszym wschodnim sąsiadem. Natomiast czy jest to okres przedwojny? Studziłbym nieco nastroje”.
Z kolei na portalu Defence24.pl czytamy, że płk rez. Jacek Dankowski, były zastępca attaché obrony RP we Włoszech, podkreśla, iż NATO uważnie monitoruje sytuację i zapewnia Polsce wsparcie wywiadowcze oraz strategiczne:
„NATO dysponuje sensorami umożliwiającymi monitorowanie sytuacji na granicach w czasie rzeczywistym, a także w głąb terytoriów Białorusi i Rosji”.
Znadniemna.pl na podstawie Polskieradio24.pl/Dziennik.pl/Defence24.pl, na zdjęciu: białoruski dyktator Aleksander Łukaszenka, fot.: Telegram