Białoruski portal Nashaniva.com publikuje aktualne dane, dotyczące liczby migrantów z Białorusi na stałe mieszkających na Litwie oraz w Polsce – krajach, które w ostatnich latach stały się drugim domem dla tysięcy obywateli Białorusi, uciekających przed represjami reżimu Łukaszenki i wojną, którą ten reżim wspólnie z putinowską Rosją prowadzi przeciwko Ukrainie.
Litwa
Według danych na 1 lipca 2024 roku z zezwolenia na pobyt w Republice Litewskiej skorzystało 62 535 Białorusinów. Ich przyrost w ciągu ostatniego półrocza znacznie się zmniejszył w porównaniu z poprzednimi latami i wyniósł zaledwie 368 osób.
Za okres pierwszego półrocza2023 roku, na przykład liczba Białorusinów, którzy otrzymali prawo pobytu w Republice Litewskiej, wzrosła o blisko 10 tys., czyli z 48804 do 58347 osób. Ogólny przyrost liczby Białorusinów na Litwie wyniósł w 2023 roku – 13731 osób.
Kim pracują Białorusini na Litwie
Aż 48600 mieszkających na Litwie białoruskich obywateli (78 proc. od ogółu) pracuje na podstawie umów o pracę. Połowa z nich (24 tys.) – pracują jako kierowcy TIR-ów. To są typowi przedstawiciele migracji zarobkowej, którym legalny pobyt na Litwie jest potrzebny, żeby legalnie tutaj pracować. Przedstawiciele tej grupy zawodowej najczęściej mieszkają w kabinie ciężarówki i nawet niedługie urlopy starają się spędzić na Białorusi.
De facto wielu kierowców z Białorusi, zatrudnionych w litewskich firmach, na terenie Litwy spędzają w ciągu roku zaledwie 10-15 dni.
Około 5 tys. posiadaczy prawa do pobytu na Litwie (8 proc, od ogółu) to osoby niepełnoletnie, bądź emeryci w wieku powyżej 65 lat.
Polska
Jeśli na Litwie liczba Białorusinów, mających prawo na pobyt w tym kraju, odpowiada realnej liczbie obecnych migrantów z Białorusi, to w Polsce kwestia oszacowania realnej liczby przybyszy z Białorusi wydaje się o wiele bardziej skomplikowana.
Tłumaczy się to tym, że Litwa już dawno nie wydaje Białorusinom turystyczne i pracownicze wizy, a więc w tym kraju na podstawie wizy nie można mieszkać dłużej niż rok. Na dodatek od niedawna nawet tymczasowe zatrudnienie można dostać tylko na podstawie Karty Pobytu, wydanej przez litewskie władze.
W przypadku Polski sytuacja jest bardziej złożona. Oszacowanie liczby Kart Pobytu, wydanych Białorusinom, nie przekłada się na ich realną liczbę w kraju nad Wisłą.
Według danych za okres pierwszego półrocza 2024 roku ważne polskie Karty Pobytu posiada 131318 Białorusinów, czyli jest ich tylko dwukrotnie więcej niż posiadaczy litewskich Kart Pobytu. Różnica jest podejrzanie mała. Należy zakładać więc, że znaczna liczba przebywających w Polsce obywateli Białorusi przebywa w kraju na innych podstawach.
Kogo nie uwzględniają statystyki?
W Polsce znaczna część Białorusinów może mieszkać i pracować na podstawie wiz pracowniczych. Ponadto znaczna część białoruskich obywateli może przebywać w kraju i legalnie pracować na podstawie wiz krajowych, przedłużanych co roku na postawie Karty Polaka.
Bardzo dużo migrantów z Białorusi ma status oczekujących na Kartę Pobytu. Jeśli na Litwie procedura ta zajmuje 1-4 miesiące, to w Polsce może się okazać o wiele dłuższa. W Polsce znanych jest wiele przypadków otrzymania Karty Pobytu po roku oczekiwania, a nawet po okresie jeszcze dłuższym. Dokumentem legalizującym w Polsce pobyt oczekujących na Kartę Pobytu jest białoruski paszport z widniejącym w nim stemplem urzędu wojewódzkiego, który przyjął wniosek o wydanie zezwolenia na pobyt w Polsce.
Dane posiadaczy PESEL
Analitycy z portalu Picodi.com, w celu oszacowania liczby mieszkających w Polsce Białorusinów, sięgnęli po dane z Powszechnego Elektronicznego Systemu Ewidencji Ludności (PESEL). Według stanu na 1 stycznia 2024 roku, posiadaczami polskiego numeru PESEL było w Polsce 310 tys. obywateli Białorusi.
Ta liczba wskazuje, że Polska przyjęła nie dwukrotnie, lecz pięciokrotnie więcej Białorusinów niż Litwa.
Kogo jeszcze należy uwzględnić?
Po 2020 roku znaczny odsetek migrantów z Białorusi do Polski mógł już otrzymać polskie obywatelstwo i ludzie ci nie są obecnie uwzględniani w żadnej z opisanych wyżej statystyk. Posiadacza Karty Polaka na przykład mogą liczyć za polskiego obywatela już po 2 – 2,5 latach od momentu zalegalizowania swojego pobytu w kraju. Tylko w 2022 roku polskie paszporty otrzymało około 3 tys. białoruskich obywateli.
Według danych z końca 2023 roku, 38 tys. białoruskich obywateli posiadało polskie Karty Pobytu mając potwierdzone polskie pochodzenie. Po roku zamieszkiwania w Polsce mogli oni złożyć wnioski o uznanie za polskich obywateli.
Jak zmieniała się dynamika migracji z Białorusi
Szczytowy według wzrostu liczby migrantów z Białorusi do Polski okazał się rok 2022 – rok rozpoczęcia pełnoskalowej rosyjskiej agresji na Ukrainę. Z kraju rządzonego przez Łukaszenkę wyemigrowało w tym roku do Polski aż 103448 mieszkańców Białorusi. W kolejnym, 2023 roku, liczba migrantów z Białorusi wzrosła w Polsce o 60 tys. i była już porównywalna z rokiem 2021 – 57454 osób.
Co się tyczy Litwy, przed sfałszowanymi przez Łukaszenkę wyborami prezydenckimi 2020 roku na Litwie mieszkało około 18 tys. obywateli Białorusi. Od tamtego czasu ich liczba w Republice Litewskiej wzrosła 3,5-krotnie. Jednak ostatnio migracja Białorusinów na Litwę zanika i w tym roku przyjechało ich tam tylko 368 osób.
Tego samego nie można powiedzieć jednak o Polsce, która wciąż przyjmuje znaczne liczby białoruskich migrantów. Wielu z nich osiedla się nad Wisłą po tym jak nie udało im się odnaleźć w Gruzji, także dającej po 2020 roku azyl uciekinierom przed represjami Łukaszenki.
Znadniemna.pl na podstawie Nashaniva.com, fot.: Frankotravel.pl