Kompozycję rzeźbiarską o nazwie „Księga” odsłonięto w Nowogródku w ramach obchodów 225. rocznicy urodzin Adama Mickiewicza, które przypadają na tegoroczną Wigilię Bożego Narodzenia. Upamiętnienie zostało wykonane w Nowogródzkich Zakładach Wyrobów Metalowych w kształcie otwartej księgi, na jednej z kartek której wyryty jest portret poety, a na drugiej wers z poematu „Kartofla”, którego fragmenty zostały opublikowane prawie sto lat po śmierci autora i na dodatek wbrew jego woli.
„O nowogródzka ziemio, kraju mój rodzimy…” – te słowa z „Kartofli”, przetłumaczone na język białoruski, zostały wyryte w metalu i mają, zdaniem pomysłodawców upamiętnienia, symbolizować miłość poety do jego małej ojczyzny.
Symboliczne w odsłoniętej kompozycji rzeźbiarskiej jest jednak również to, że cytowany na upamiętnieniu utwór był przez Mickiewicza pisany jako poemat heroikomiczny, czyli taki, w którym podniosły styl wypowiedzi łączy się z błahą, przyziemną tematyką, tworząc efekt komiczny. Sam autor zresztą, „Kartofli” prawdopodobnie nigdy nie ukończył. A już na pewno nie życzył sobie, aby poemat ten został wydany i trafił do czytelnika.
Rękopis niezakończonego dzieła Adam Mickiewicz przekazał swojemu bratu Aleksandrowi z zastrzeżeniem, aby nigdy nie został on opublikowany.
Autograf pieśni pierwszej rodzina Aleksandra przechowywała aż do XX wieku. Jedynie urywek pieśni trzeciej w 1872 został podarowany Muzeum Sztuki Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Pomimo wyraźnie sformułowanego przez autora zakazu publikowania, nieoficjalnie fragmenty poszczególnych części „Kartofli” trafiały jednak do szerokiej publiczności. W 1848 roku, na przykład, fragment pieśni pierwszej utworu ukazał się anonimowo w „Echu”, cotygodniowym dodatku do „Gazety Warszawskiej”. Później fragmenty poematu również anonimowo ukazywały się drukiem, bądź były recytowane, jako dzieło anonimowego autora.
Dopiero po II wojnie światowej, w 1949 roku władze PRL-u złamały zakaz wieszcza i opublikowały wszystkie zachowane fragmenty „Kartofli” w „Wydaniu Narodowym Dzieł Adama Mickiewicza”. Później w 1955 roku „Kartofla” znalazła się także w „Wydaniu Jubileuszowym”.
W uroczystości odsłonięcia upamiętniającej Adama Mickiewicza kompozycji rzeźbiarskiej pt. „Księga” zawierającej wers z poematu, którego autor zabronił publikować, brali udział przedstawiciele lokalnych władz, delegacja urzędników z kilku miast Rosji, a także białoruski parlamentarzysta Aleksander Songin, stojący na czele Związku Polaków na Białorusi, służącego dyktatorskiemu reżimowi Łukaszenki.
Przy okazji odsłonięcia nowego upamiętnienia Adama Mickiewicza szef reżimowego ZPB przekazał Muzeum Adama Mickiewicza w Nowogródku popiersie poety, które jeszcze niedawno (przed rusyfikacją placówki) zdobiło hall Polskiej Szkoły w Grodnie.
I chyba dobrze się stało, bo teraz, kiedy szkoła, wybudowana dla Polaków Grodna i ziemi grodzieńskiej przez rodaków z Polski, stała się ośrodkiem propagandy ruskiego miru, obecność w jej murach popiersia polskiego Wieszcza byłoby obrazą dla pamięci Poety.
Znadniemna.pl na podstawie nowogródzkiej gazety rejonowej „Nowe Życie”
Roman Gilewicz / 4 października, 2023
Mysle,ze dzisiaj Mickiewicz nic by nie miał przeciwko a więż z tą ziemią podkreslil przy uwłaszczeniu chłopów w Panu Tadeuszu. Moi przodkowie byli przyjeci do herbu przez rycerza z Korony herbu Nowina, oni z kolei uwllaszczyli swoich poddanych, stąd na 2 wsie w Lickim rejonie z Gilewiczami.Białorusini dobrze dbają o Polskie zabytki chlubią sie Oginskim, Kosciuszka Mickiewicze. a ze utwrwalaja swoją kruchą tożsamość narodowa wypada im tylko pomóc, a mieszkająć na tej ziemi, prezestrzegać ich praw niezaleznie od tego czy sie nam to podoba czy nie.Trzeba zasłużyc na miano Polaka niezależnie od niesprzyjających okolicznosci.
/
Wojciech / 14 września, 2024
Dzień dobry,
Bardzo mądry komentarz.
Wojciech z Polski
/