Władze Grodna coraz bardziej nieudolnie podtrzymują tradycję organizowania Jarmarków Kaziukowych, odrodzoną w mieście nad Niemnem w 2001 roku przez Towarzystwo Twórców Ludowych przy Związku Polaków na Białorusi. W tym roku święto rzemieślników, którego patronem jest związany z Grodnem św. Kazimierz, władze połączyły z prawosławną Maslenicą, będącą odpowiednikiem katolickich Zapustów.
Poczynając od 2005 roku w Grodnie na początku marca odbywały się dwa Jarmarki Kaziukowe. Jeden organizowały władze miasta, a drugi – zdelegalizowany przez reżim Łukaszenki Związek Polaków na Białorusi. Kierownictwo ZPB za organizowanie święta ku czci związanego z Grodnem świętego było stawiane przed sądem i karane grzywnami. W roku 2023, kiedy kierownictwo ZPB znalazło się pod groźbą uwięzienia za „nielegalną działalność”, a członek Zarządu Głównego organizacji Andrzej Poczobut za pielęgnowanie tradycji polskich usłyszał wyrok 8 lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze, działacze ZPB nie odważyły się na organizację „Kaziuków”.Władze miasta natomiast postanowiły połączyć je z Maslenicą, w kalendarzu prawosławnym, wieńczącą okres karnawału i będącą odpowiednikiem katolickich Zapustów.
Władze Grodna, nie szanujące, jak widać, ani tradycji katolickich, ani prawosławnych, być może ze względów oszczędnościowych połączyły absolutnie niezwiązane ze sobą tradycje i święta, organizując w centrum miasta w dniu świętego Kazimierza, przypadającym na okres Wielkiego Postu „święto obżarstwa”.
Na tę demonstrację eklektyzmu obyczajowo-religijnego władze spędziły z całego obwodu grodzieńskiego, a także z dalszych zakątków Białorusi, ponad stu rzemieślników oraz mistrzów rękodzieła.
Oczekiwano, że podobnie jak było to w latach poprzednich, na grodzieński Jarmark Kaziukowy przyjadą mistrzowie rękodzieła i rzemiosła ludowego także z Polski i Litwy. Wszystko wskazuje jednak na to, że zagraniczni rękodzielnicy i rzemieślnicy nie zrozumieli zastosowanej przez władze Grodna koncepcji łączenia niepasujących do siebie świąt i tradycji. Cechą szczególną „Grodzieńskich Kaziuków 2023” stał się więc absolutny brak gości zza granicy. Tymczasem ludzi niedbających, podobnie jak władze Grodna, o przestrzeganie i szanowanie zasad oraz tradycji, na „Kaziukach” w Grodnie częstowano blinami i innymi tłustymi potrawami, niestosownymi w okresie Wielkiego Postu, obowiązującego w tym roku wśród wiernych prawosławnych od 27 lutego, a wśród katolików od 22 lutego.
Znadniemna.pl, na zdjęciu – otwarcie „Grodzieńskich Kaziuków 2023”, połączonych z prawosławną Maslenicą, fot.: sb.by