
Dwie, działające w białoruskim systemie oświaty, szkoły z polskim językiem wykładowym w Grodnie i Wołkowysku mogą stracić obecny status. Polskie Szkoły de facto znikną, jeśli parlament białoruski uchwali przygotowaną przez Ministerstwo Edukacji RB nowelizację Kodeksu Republiki Białoruś „O edukacji„.

Grodno, czerwiec 2012 roku – protest przeciwko wprowadzeniu do Polskiej Szkoły w Grodnie klas rosyjskojęzycznych.
Jak wynika z projektu nowelizacji Kodeksu „O edukacji” białoruski resort edukacji chce, aby w szkołach mniejszości narodowych nauczanie szeregu przedmiotów, takich jak: „Historia Białorusi”, „Historia Powszechna”, „Wiedza o społeczeństwie”, „Geografia” oraz „Człowiek i Świat” – odbywało się w jednym z języków państwowych Republiki Białoruś, czyli po rosyjsku lub po białorusku. Lista przedmiotów, których nauczanie nie powinno, zdaniem ministerstwa, odbywać się w języku mniejszości narodowej może być poszerzona na wniosek uczniów szkół, ich rodziców oraz władz lokalnych.
– Oznacza to, iż wedle własnego widzimisię władze Wołkowyska i Grodna będą mogły w każdej chwili zamienić Polskie Szkoły w szkoły rosyjsko, bądź białoruskojęzyczne – mówi Andżelika Borys przewodnicząca Rady Naczelnej Związku Polaków na Białorusi. Podkreśla, że raczej nie obawia się, aby inicjatywa rusyfikacji polskich placówek oświatowych wyszła od rodziców, czy uczniów. – Doświadczenie z 2012 roku, kiedy władze Grodna chciały wprowadzić do Polskiej Szkoły klasy rosyjskojęzyczne i tylko dzięki protestom ZPB oraz rodziców udało się temu zapobiec, pozwala przypuszczać, iż władze przygotowują bazę prawną do likwidacji polskiego szkolnictwa na Białorusi – zaznacza Andżelika Borys.
Przewodnicząca Rady Naczelnej ZPB zapewnia, że Związek Polaków nie pozostanie obojętny wobec groźby wyeliminowania nauczania w języku polskim ze Szkół Polskich w Grodnie i Wołkowysku. – Już w najbliższych dniach zainicjujemy zbieranie podpisów pod listem do ministra edukacji Białorusi z żądaniem wycofania z projektu nowelizacji Ustawy „O edukacji” przepisów, łamiących prawo polskiej mniejszości na Białorusi do nauczania w języku ojczystym – mówi Borys.
Znadniemna.pl
Nauczyciel / 13 stycznia, 2016
Szkola w Wolkowysku juz dawno jest rosyjskojezyczna….a ww przedmioty wykladane po rosyjsku.
/