Aleksander Łukaszenko od 23 lat kieruje Białoruskim Komitetem Olimpijskim. W poniedziałek prezydent MKOl Thomas Bach powiedział po posiedzeniu zarządu MKOl, że kierownictwo białoruskiego organu olimpijskiego „nie uchroniło odpowiednio białoruskich sportowców przed dyskryminacją polityczną” w ramach narodowych organizacji sportowych.
– Jest to sprzeczne z podstawowymi zasadami Karty Olimpijskiej, a tym samym poważnie wpływa na reputację ruchu olimpijskiego – ocenił Bach.
Zawieszenie Łukaszenki nie ma wpływu na białoruskich sportowców, ani na ich prawo do konkurowania na igrzyskach Tokio.
Białoruś ryzykuje natomiast, że utraci status współgospodarza mistrzostw świata w hokeju, które odbędą się w 2021 roku.
Bach poinformował, że Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie będzie rozmawiać z Białorusią o roli gospodarza. Łotwa, która również ma organizować turniej, publicznie zdystansowała się od współpracy z Białorusią od czasu wyborów prezydenckich.
Aleksander Łukaszenko nie mógł już uczestniczyć w igrzyskach w Londynie w 2012 roku z powodu zakazu wydania wizy przez Unię Europejską. Również wtedy wątpliwości dotyczyły przebiegu wyborów na Białorusi.
Znadniemna.pl za RP.Pl/AP