Głowa Kościoła Katolickiego na Białorusi, abp Tadeusz Kondrusiewicz apeluje o zaprzestanie przemocy.
Hierarcha opublikował list dotyczący dramatycznej sytuacji polityczno-społecznej w kraju na stronie catholic.by .
– Bracia i Siostry, Rodacy! W ostatnich dniach staliśmy się świadkami niespotykanych dotąd w naszej miłującej pokój i tolerancyjnej Ojczyźnie wydarzeń, towarzyszących kampanii wyborczej i wyborom prezydenckim. Rozlały się one na ulice i place naszych miast. Doszło do starć między obywatelami i formacjami resortów siłowych. Na skutek tej konfrontacji przelała się niestety pierwsza krew i po obydwu stronach są już ofiary. Po raz pierwszy we współczesnej historii Białorusi brat podniósł rękę na brata – napisał metropolita mińsko-mohylewski.
Abp Kondrusiewicz zwrócił się również do obydwu stron konfliktu i zaapelował o złożenie broni i rozwiązanie sporu na drodze pokojowej:
– Niech wasze dłonie, stworzone do pracy w pokoju i braterskich uścisków, nie podnoszą ani broni, ani kamieni. Niech w miejsce argumentu siły użyta zostanie siła argumentu, oparta na dialogu w prawdzie i wzajemnej miłości – zaapelował.
Z równie przejmującym apelem zwierzchnik białoruskich katolików zwrócił się do wiernych na początku lipca. Wypowiedział się wówczas na temat dopiero nadchodzących wyborów:
– Okręt, któremu na imię Białoruś, znajduje się dziś na morzu wzburzonym falami społeczno-politycznymi. Wybory, które są przed nami, powinny być uczciwe, wolne i sprawiedliwe – mówił abp Tadeusz Kondrusiewicz w Budsławiu do wiernych zgromadzonych w tamtejszym sanktuarium Matki Boskiej Opiekunki Białorusi. – Powinny odbywać się w duchu wzajemnego szacunku między różnymi siłami społecznymi i politycznymi.
Znadniemna.pl za belsat.eu