HomeHistoriaPoszukujemy informacji o Janie Bispingu i Wacławie Rapiejko

Poszukujemy informacji o Janie Bispingu i Wacławie Rapiejko

Szanowni Czytelnicy, poszukujemy informacji o następujących osobach, związanych z Grodzieńszczyzną w okresie II Rzeczypospolitej i lat II wojny światowej, obywatelach RP:

Janie Bispingu, właścicielu majątku Massalany koło Grodna (rej. brzostowicki).

Massalany (przed wybuchem wojny – wieś – 47 domów mieszkalnych oraz folwark – 13 domów mieszkalnych) stanowiły siedzibę ordynacji, należącej do spolszczonej rodziny Bispingów. Ostatnim Ordynatem był Jan Bisping , ur. w 1880 roku, żonaty z Marią Józefą hr. Zamoyską (jej pierwszym mężem był ks. Karol Radziwiłł), ojciec dwanaściorga dzieci, szambelan Ojca św. Piusa X.

Po wybuchu wojny 18 września 1939 roku do majątku Massalany przybyła uzbrojona grupa komunistów, na której czele stał Józef Gawryluk. Grupa ta kilka godzin wcześniej miała dokonać zabójstwa i grabieży na polskiej rodzinie w sąsiednim folwarku Golnie. Jan Bisping został jednak wcześniej ostrzeżony przed niebezpieczeństwem i opuścił majątek wraz z rodziną, udając się w kierunku Łomży. Po zajęciu i tych terenów przez wojska sowieckie – rodzina Bispingów została wydana nowym władzom przez miejscowych komunistów i wraz z dziećmi osadzona w areszcie w miejscowości Wizna.

5 października 1939 r. cała rodzina została przewieziona do więzienia w Łomży, gdzie zwolniono matkę z dziećmi, a ojca pozostawiono w areszcie. Rodzina nie spotkała się z nim już nigdy więcej.

Po latach jedna z jego córek Elżbieta z Bispingów Henrykowa Morman tak wspominała tę chwilę: Mama z nami stała jeszcze jakiś czas przed tą ponurą bramą z nadzieją, że może Papę wypuszczą, albo że coś nam powiedzą, ale po krótkim czasie wyszedł strażnik więzienny i kazał nam jak najprędzej stąd się wynosić, bo inaczej i nas zaaresztują. Do tej pory pamiętam jak krzyczał – Poszoł won. Zrobiliśmy parę kroków, żeby odejść od bramy i stanęliśmy zupełnie ogłupiali. Nagle zostaliśmy bez Papy, bez Massalan i bez środków do życia”. Rodzina ukrywała się przez czas jakiś pomiędzy Kolnem, Jedwabnem i Wizną, z nadzieją, że może dowie się czegoś o ojcu. Ostatecznie – zagrożeni ponownym aresztowaniem i opłacając sowicie przewodników – przedostali się przez zieloną granicę do Warszawy.

Mimo czynionych przez wiele lat starań, rodzinie nie udało się dowiedzieć niczego o losach Jana Bispinga. Choć już upłynęło 80 lat od jego aresztowania, nadal trwają w nadziei, że może uda się jeszcze coś ustalić w tej sprawie. Obecnie poszukiwania takie prowadzą wnukowie Jana Bispinga. Poszukują oni także informacji o ich dalszej rodzinie, m.in. młodszym bracie Jana Bispinga – Kazimierzu Bisping, Senatorze RP, który przez II wojną mieszkal w Strubnicy, powiat Wołkowysk.

 Kapralu Wacławie Ropiejko, ur. 13 maja 1913 r. w Łapienkach, powiat Grodno, rodzice: Adam, Maria z domu Kuncewicz, żona Genowefa Ropiejko.

Wacław Rapiejko

Kapral Wacław Ropiejko poległ 2 września 1944 roku we Francji, służąc w 1. Dywizji Pancernej Polskich Sil Zbrojnych na Zachodzie. Wg informacji posiadanych w Ministertwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego kpr. Wacław Ropiejko spoczywa obecnie w bezimiennym grobie, znajdującym się na cmentarzu w Auberive we Francji. Żołnierzom poległym za wolność Ojczyzny jesteśmy winni pamięć. Elementem tej pamięci jest również dbałość o to, aby każda taka ofiara nie była bezimienną, stąd troska polskiego państwa o ustalenie tożsamości każdego poległego żołnierza. W przypadku kaprala Wacława Ropiejko jedyną możliwością weryfikacji miejsca jego wiecznego spoczynku są badania porównawcze DNA. Stąd też Departament Dziedzictwa Kulturowego za Granicą i Strat Wojennych MKiDN poszukuje członków rodziny kaprala, którzy wyraziliby zgodę na oddanie swego DNA do takich badań.

Żona Wacława Rapiejki z dzieckiem

Szanowni Państwo,

Jeśli ktokolwiek z Państwa posiada jakiekolwiek informacje o ww. osobach, prosimy o przekazanie ich do redakcji portalu Znadniemna.pl lub gazety „Głos znad Niemna na uchodźstwie”.

Mimo, że od II wojny światowej upłynęło już tak wiele czasu, do ich życiorysów nie został dopisany ostatni rozdział.

W przypadku Jana Bispinga na informacje wciąż czeka rodzina (kilkudziesięciu wnuków !).

Co do kpr. Wacława Ropiejko – nie pozwólmy, by jego szczątki pozostawały wciąż bezimienne! Do ich identyfikacji może przyczynić się jego dalsza Rodzina, kolejne pokolenia, które być może żyją obecnie gdzieś na Grodzieńszczyźnie…

Znadniemna.pl

Najnowsze komentarze

  • Dzień dobr. Moja mama pochodzi ze wsi Łapienki pod Grodnem. Rodzina Rapiejek była ich sąsiadami. Mama opowiadała że mąż babci Gieni nie wrócił z wojny (był w Normandyi-Niemen). W ich rodzinie był syn jednaczyk Fredzik. Niestety i babicia Gienia i jej syn nie żyją, spoczywają na cmiemtarzu w Łapienkach. Ale w Łapienkach (teraz w granicach Grodna- ulica Łapienkowska- mieszkają żona syna, dzieci i wnuki.Babia Gienia nie wyszła powtórnie zamąż i zawsze pamientała o swoim mężu, szukała go przez krzyż cerwony po wojnie. Przeżyła prawie 90 lat. W Łapienkach i Grodnie też mieszkają potomki brata Wacława Rapiejki.

  • Dom rodziny Rapiejko znajduje się w pobliżu ulicy Bielyie Rosy do linii kolejowej. Niestety siedziba moich przodków (Wołków) została zburzona, teraz tam są nowoczesne budynki.

  • Please email

    [email protected]

    I believe I am related to Waclaw.

  • Dzień dobry. Mój dziadek miał nazwisko Ropiejko (prawdopodobnie zostało ono spolszczone). Pamiętam że posiadał pochodzenie Białoruskie.

Skomentuj

Skip to content