W dniu 31 lipca b.r. w miejscowości Popina Nowa w rejonie drohiczynskim odbyły się uroczystości z okazji odnowienia zdewastowanego w minione lata pomnika na grobach uczestników powstania styczniowego 1863 roku Jana i Stefanii Żuków.
W uroczystościach udział wzięli przedstawiciele brzeskiego obwodowego oddziału Związku Polaków na Białorusi i Redakcji kwartalnika „Echa Polesia” na czele z Aliną Jaroszewicz, redaktor naczelną pisma oraz prezes oddziału, wiceprezesi Elita Michajłowa i Eugeniusz Lickiewicz, prezes UTW Teresa Puńko, członkowie zespołu „Karolinka” na czele z Markiem Trzeciakiem, generalny dyrektor firmy „Energopol” w Kobryniu Stanisław Kędzierski, mieszkańcy Popiny Nowej oraz pochodzący z tej ziemi Daniłow Iwan Pietrowicz, profesor-gematolog, pisarz, autor „Zapisek zachodniego Białorusina”.Do Popiny Nowej w tym dniu przybyli także przedstawiciele władz rejonowych: Nierest Władimir Iwanowicz, zastępca przewodniczącego drohiczyńskiego komitetu wykonawczego, Bartosz Swietłana Władimirowna – przewodnicząca rejonowej rady deputowanych oraz Dyszko Swiełana Iwanowna – przewodnicząca rady w Popinie.
Pomnik Jana i Stefanii Żuków stanowi miejsce polskiej pamięci narodowej oraz znajduje się także w rejestrze Ministerstwa Kultury RB chronionych przez państwo zabytków. Odnowienie zdewastowanego pomnika stało się możliwe przez współpracę brzeskiego obwodowego oddziału ZPB z Fundacją Pomocy Polakom na Wchodzie w Warszawie podczas realizacji kolejnej edycji projektu pt. „Strażnicy Pamięci” (koordynator projektu – Eugeniusz Lickiewicz, opiekun miejsc pamięci narodowej).
Uroczystości w Popinie poprzedził rok żmudnej pracy wielu osób zaangażowanych w tę sprawę, polegającą na pozyskaniu sponsorów, wykonaniu projektu renowacji oraz zatwierdzeniu projektu i uzyskaniu pozwolenia od Ministerstwa Kultury na wykonanie prac, wreszcie bezpośrednich prac przy odnowieniu pomnika i konserwacji ogrodzenia kwatery. Warto odznaczyć przy tym osobę Stanisława Kędzierskiego, Generalnego Dyrektora firmy „Energopol” w Kobryniu, który odznaczył się szczególnym zaangażowaniem.
Podczas okolicznościowego przemówienia, opowiadając zebranym o historii rodziny Żuków i losach powstańców styczniowych z Polesia, Konsul Generalny RP w Brześciu Piotr Kozakiewicz m.in. powiedział: „…na żal, w źródłach historycznych nie wiele jest informacji nt. rodziny Żuków; wiadomo natomiast, że w majątku ich była bardzo bogata biblioteka, z zasobów której korzystała także mieszkająca wówczas w sąsiednim majątku Eliza Orzeszkowa, …wyryte na bocznych stronach cokola pomnika ś.p. Stefanii zdania „Dobra Pani” oraz „Opiekunka biednych” zapewne nie są przypadkowe, świadczą zatem (jak w przypadku np. Marii Rodziewiczówny z Hruszowej czy Wyslouchów z Perkowicz), że ci ludzie będąc gorącymi patriotami polskimi, kochali i wspierali także zamieszkujący z nimi tą ziemię lud białoruski…”. Dziękując wszystkim, kto przyczynił się do ratowania pomnika – ważnego dla historii zarówno Polski, jak i Bialorusi, odznaczył dobrą wolę i współpracę każdej z zainteresowanych stron.
Znadniemna.pl za Polesie.org
józef III / 5 sierpnia, 2019
a gdzie biełaruska strieła ?
/