Pokaz filmu „Dywizjon 303. Historia prawdziwa”, wyprodukowanego w 2018 roku (reż. Denis Delić), odbył się 29 marca w siedzibie Oddziału Związku Polaków na Białorusi w Mińsku. Seans, wsparty przez Ambasadę RP w Minsku, odbył się w ramach piątkowych spotkań z historią Polski, organizowanych przez mińską strukturę ZPB.
W tematykę filmu przed jego wyświetleniem wprowadziła przybyłych na pokaz II sekretarz Ambasady RP w Mińsku Elżbieta Iniewskia, odpowiedzialna w ambasadzie za współpracę kulturalno-naukową.
Prelegentka opowiedziała, że film o legendarnym 303. Dywizjonie Myśliwskim Warszawskim im. Tadeusza Kościuszki został nakręcony na podstawie bestsellerowej książki Arkadego Fiedlera pt. „Dywizjon 303. Historia prawdziwa”, opowiadającej o polskim lotnictwie, walczącym w czasach II wojny światowej w składzie sił lotniczych Wielkiej Brytanii (Royal Air Force – RAF).
Opowiadając o Polskich Siłach Powietrznych w Wielkiej Brytanii i ich najskuteczniejszym, najodważniejszym i najbardziej bohaterskim pododdziale, jakim był Dywizjon 303, Elżbieta Iniewska podkreśliła, że nawet według oceny brytyjskich sojuszników, składający się z polskich pilotów Dywizjon 303 był najlepszą jednostką powietrzną, biorącą udział w Bitwie o Anglię.
Po uderzeniu na Polskę zadanego z zachodu przez hitlerowskie Niemcy i przypuszczonego przez ZSRR ataku ze wschodu, polscy lotnicy zostali zmuszeni do szybkiego opuszczenia wziętej w nieprzyjacielskie kleszcze Polski. Najpierw przedostali się do Francji, gdzie wzięli czynny udział w obronie tego kraju przed niemiecką agresją, a po kapitulacji Francuzów, w lipcu 1940 roku, udali się do Wielkiej Brytanii, tworząc w strukturach RAF polskie oddziały lotnicze. Polscy piloci, walcząc obok swoich brytyjskich kolegów wzięli aktywny udział w Bitwie o Anglię, podczas której wyróżniali się nietuzinkową odwagą i doskonałym wyszkoleniem. Co się tyczy Dywizjonu 303, to nawet według opinii brytyjskich ekspertów od lotnictwa i wojskowości była to jedna z najlepszych, drużyn powietrznych, walczących w składzie RAF.
Dywizjon 303 walczył przez całą wojnę, wykonując ogółem prawie 10 tysięcy lotów bojowych i niszcząc około 300 samolotów wroga. Tylko w Bitwie o Anglię Dywizjon 303 zestrzelił 126 niemieckich maszyn powietrznych, zwanych przez polskich pilotów „Adolfami”.
Według Elżbiety Iniewskiej przyczyną, która sprawiła, iż Dywizjon 303 wyróżniał się tak wyjątkową skutecznością były doskonałe kwalifikacje dowództwa oddziału, m.in. pułkownika pilota Wojska Polskiego i majora Royal Air Force Tadeusza Kotza, który dowodził Dywizjonem 303 w latach 1943-44. Jego wspomnienia wydano książką pt. „Mój Dywizjon 303”. Egzemplarz tej książki Elżbieta Iniewska przekazała do biblioteki Oddziału ZPB w Mińsku.
Po krótkim streszczeniu historii legendarnej polskiej jednostki powietrznej, Elżbieta Iniewska zaprosiła obecnych do obejrzenia filmu „Dywizjon 303. Historia prawdziwa”, poświęconego polskim lotnikom wojennym.
Agnieszka Wiśniewska z Mińska, zdjęcia autorki, Swietłany Szutowej i Wikimedia Commons
Paweł Roś / 6 kwietnia, 2019
„Seans, wsparty przez Ambasadę RP w Minsku”
Brzmi to bardziej niż śmiesznie. Ale p. Elżbieta się i napracowała!! Współczuję jej.
/
józef III / 7 kwietnia, 2019
To raczej rola Instytutu Polskiego a nie tej pani, która m.in. zredagowała bezsensowny album o Dowborczykach gdzie jednym z centralnych zdjęć jest foto bosych białoruskich wieśniaków pod Bobrujskiem eskortowanych przez polskiego oficera z pejczem w ręku oraz żołnierzy z bagnetami na karabinach
/
Leopold / 8 kwietnia, 2019
A Kopernik była kobitą
/
Paweł Roś / 8 kwietnia, 2019
Takie akcje czy to tej Pani czy Instytutu przypominają mi siedzącego nagą dupą na ziemi smarkacza i wydłubującego z nosa kozły. Przepraszam za porównania.
/