Szczytną inicjatywą odznaczyła się w ostatnich dniach lutego grupa działaczy Oddziału Związku Polaków na Białorusi w Lidzie. Z okazji Narodowego Dnia Żołnierzy Wyklętych działacze zorganizowali sprzątanie mogił wojskowych w swoim mieście, odremontowali i pofarbowali ogrodzenie wokół kwatery wojennej na cmentarzu katolickim przy ulicy Engelsa.
Kwatera wojenna na cmentarzu katolickim w Lidzie wprawdzie nie jest miejscem spoczynku żołnierzy Armii Krajowej i powojennego antykomunistycznego podziemia polskiego, ale, jak stwierdzili lidzianie, każda pora i okazja jest dobra, żeby zadbać o godny wygląd nekropolii, w której spoczywają czszczątki polskich żołnierzy, niezależnie od tego w jakiej kampanii wojennej i w jakich okolicznościach zginęli za Ojczyznę.
Kwatera, którą zaopiekowali się lidzcy Polacy, to miejsce spoczynku co najmniej 91 (tyle zachowało się mogił i nagrobków, rozmieszczonych w sześciu rzędach) żołnierzy między innymi oddziałów Samoobrony Ziemi Lidzkiej oraz Wojska Polskiego, poległych w starciach z nieprzyjacielem podczas odradzania się państwa polskiego w latach 1918-1919.
Renowacja ogrodzenia kwatery przyciągnęła uwagę patrolu milicyjnego. – Po krótkiej rozmowie z milicjantami w radiowozie i wytłumaczeniu im, że są tu pochowani nasi przodkowie, stróże porządku odjechali – opowiada jeden z uczestników renowacji kwatery.
a.pis.