
Delegacja Zarządu Głównego Związku Polaków na Białorusi na czele z prezes Andżeliką Borys uczestniczyła 19 lipca w uroczystościach z okazji 20-lecia święceń kapłańskich księdza Witalisa Myszony, proboszcza parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa i Matki Bożej Fatimskiej w Lelczycach – niedużej miejscowości w obwodzie homelskim na Białorusi.
W Lelczycach, leżących na południowym wschodzie Białorusi, działa najbardziej wysunięty na wschód oddział Związku Polaków na Białorusi. Polacy, podobnie jak katolicy, znajdują się na tych terenach w absolutnej mniejszości względem Białorusinów, Rosjan i innych wyznawców prawosławia. Stanowią jednak jedną z najaktywniejszych społeczności, co zawdzięczają m.in. swojemu duszpasterzowi, księdzu Witalisowi Myszonie, któremu towarzyszą w sprawach zarówno radosnych, jak i smutnych.
W 2009 roku, na przykład, jedna z największych sal ropzpraw Sądu Rejonowego w Lelczycach, pękała w szwach, wypełniona po brzegi wiernymi miejscowej parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa i Matki Bożej Fatimskiej. Przybyli do sądu, aby wspierać swojego proboszcza, oskarżonego o nielegalne postawienie na wjeździe do Lelczyc katolickiego przydrożnego krzyża, który miejscowemu architektowi wydał się instalacją niewystarczająco estetyczną, oszpecającą widok miasteczka.

2009 rok. Parafianki ks. Witalisa Myszony przed wejściem do Sądu Rejonowego w Lelczycach, fot.: FOTORZEPA/RP.PL
Wówczas, księdza Myszonę i miejscową katolicką społeczność wspierali, przyjeżdżając na proces księdza, także Polacy z zachodu Białorusi, m.in. działacze Związku Polaków na Białorusi oraz dziennikarze, pracujący dla polskich mediów.
Spiłowany przez władze Lelczyc krzyż stoi obecnie przed kościołem parafialnym w Lelczycach, przypominając wiernym o stoczonej z władzami „wojnie” o symbol wiary.

Spiłowany przez władze Lelczyc w 2009 roku krzyż, rzekomo oszpecający przydrożny krajobraz, stoi obecnie przed kościołem w Lelczycach, fot.: Facebook.com/andrzej.poczobut.9
Dziewięć lat temu, kiedy ksiądz Witalis Myszona i jego parafianie toczyli walkę o krzyż w Lelczycach w tej miejscowości została reaktywowana działalność, założonego tutaj jeszcze w latach 90. minionego stulecia, oddziału Związku Polaków na Białorusi. Ten najbardziej wysunięty na wschód oddział ZPB liczy obecnie ok. 30 osób i, mimo skromnej liczby członków, nawet w tutaj w Lelczycach prowadzi naukę języka polskiego.

Prezes ZPB Andżelika Borys z członkami Oddziału ZPB w Lelczycach i dziećmi, uczącymi się tutaj języka polskiego
19 lipca członkowie Oddziału ZPB w Lelczycach i inni parafianie zgromadzili się w miejscowej świątyni, aby złożyć swojemu proboszczowi, księdzu Witalisowi Myszonie, życzenia z okazji 20-lecia święceń kapłańskich.

Delegacja Zarządu Głównego ZPB w kościele w Lelczycach na uroczystej Mszy św. z okazji 20-lecia święceń kapłańskich miejscowego proboszcza ks. Witalisa Myszony. Na zdjęciu, na pierwszej ławce siedzą (od lewej): Andżelika Borys, prezes ZPB, Andrzej Poczobut, członek ZG ZPB i Helena Marczukiewicz, wiceprezes ZPB
Z życzeniami dla księdza Witalisa z okazji tak wspaniałego jubileuszu przybyła do Lelczyc także delegacja Zarządu Głównego ZPB na czele z prezes Andżeliką Borys, która w imieniu organizacji życzyła proboszczowi w Lelczycach „radosnego przeżywania każdego dnia służby kapłańskiej, Bożego Błogosławieństwa i obfitości darów Ducha Świętego”.
Znadniemna.pl
józef III / 10 sierpnia, 2018
Szczęść Boże !
/