Niesamowity skutek ma tegoroczna edycja akcji „Kresowe korzenie mieszkańców powiatu gdańskiego”, prowadzonej przez Stowarzyszenie Traugutt.org w Pruszczu Gdańskim. Dzięki współpracy z Oddziałem Związku Polaków na Białorusi w Wołkowysku w ramach akcji udało się ustalić pokrewieństwo mieszkanki okolic Pruszcza Gdańskiego z wybitną działaczką ZPB w Wołkowysku Anną Sadowską, pierwszą prezes tutejszego oddziału ZPB.
Historię opisali na swoim profilu na Facebooku działacze Stowarzyszenia Traugutt.org. Piszą oni, że przez pięć ostatnich lat regularnie jeżdżą na Kresy w ramach ogólnopolskiej, koordynowanej przez wrocławskie Stowarzyszenie Odra-Niemen, akcji „Rodacy Bohaterom”, polegającej na przekazywaniu świątecznych paczek kombatantom oraz starszym osobom, które mieszkają za wschodnią granicą Polski.
„W styczniu tego roku byliśmy z darami w Wołkowysku na Białorusi i tam odwiedziliśmy m.in. panią Annę Sadowską, która jest pierwszą prezes miejscowego oddziału Związku Polaków na Białorusi oraz zasłużoną dla polskiej edukacji działaczką” – czytamy w komunikacie Stowarzyszenia Traugutt.org.
Od ostatniej wizyty działaczy Stowarzyszenia Traugutt.org w Wołkowysku minęło kilka miesięcy, w ciągu których organizacja ta realizowała inne projekty związane z Kresami, m.in. prowadziło wśród mieszkańców Pruszcza Gdańskiego i okolic akcję pt. „Kresowe korzenie mieszkańców powiatu gdańskiego”. W jej ramach działacze Stowarzyszenia Traugutt.org przeprowadzają wywiady ze starszymi osobami i spisują historie ich życia, ujawniające, że osoby te pochodzą z Kresów bądź mają kresowe korzenie.
Podczas jednego z takich wywiadów, przeprowadzonych we wsi Weselno z jej mieszkanką Barbarą Wójcik okazało się, że nazwisko panieńskie pani Barbary brzmi… Sadowska, a urodziła się ona w miejscowości Gniezno koło Wołkowyska na Białorusi.
Działacze Stowarzyszenia Traugutt.org przypomnieli, że poznali osobę o nazwisku Sadowska w Wołkowysku.
Postanowili sprawdzić, czy to tylko zbieżność nazwisk, czy coś więcej. W tym celu skontaktowali się z działaczami Oddziału ZPB w Wołkowysku. M.in. członkiem zarządu oddziału ZPB Jerzym Czupretą i przekazali mu zdjęcia z rodzinnego archiwum Barbary Wójcik, na których widać m.in. jej dom rodzinny oraz szkołę, w której pracowała matka pani Barbary. Jerzy Czupreta wyjaśnił, że owszem pani Anna Sadowska i pani Barbara Wójcik są spokrewnione.
Po ustaleniu pokrewieństwa między paniami Barbarą Wójcik i Anną Sadowską Jerzy Czupreta wysłał aktualne zdjęcia domu rodzinnego Barbary Wójcik i szkoły, w której pracowała jej mama do Pruszcza Gdańskiego.
Działacze Stowarzyszeniu Traugutt.org, udali się ze zdjęciami do pani Barbary Wójcik, aby je pokazać i obwieścić wspaniałą nowinę o tym , że w Wołkowysku mieszka jej kuzynka Anna Sadowska. Wiadomość o odnalezieniu kuzynki, bardzo ucieszyła i wzruszyła panią Barbarę, zwłaszcza, że otrzymała ona zaproszenie do odwiedzenia kuzynki i rodzinnych stron, leżących na terenie współczesnej Białorusi.
Działacze Stowarzyszenia Traugutt.org oraz Oddziału ZPB w Wołkowysku wspólnymi siłami postarają się doprowadzić do spotkania kuzynek po 70-ciu latach rozłąki.
Ta, niesamowita historia, zdaniem działaczy Stowarzyszenia Traugutt.org oraz działaczy Oddziału ZPB w Wołkowysku, utwierdza ich w przekonaniu, że ich działalność i współpraca mają znaczenie i potrafią uszczęśliwiać ludzi.
Znadniemna.pl na podstawie www.facebook.com/traugutt.org/
Jerzy / 23 listopada, 2017
To była praca grupy ludzi. Oddzielne podziękowania dla mieszkańców Gniezno (w szczególności Wiktorowi Zielinskiemu)
/
Zygmunt Mancewicz / 25 listopada, 2017
Anna Sadowska ma wielu krewnych w Polsce- Szczecinek,Kwidzyn,Biskupiec Reszelski.Moja mama jak również dwie siostry urodziły się w Hnieżnie.Pozdrawiam
/
józef III / 25 listopada, 2017
piękna sprawa !
/
Agnieszka Jaszczak / 5 grudnia, 2017
Dziękuję bardzo Zygmuntowi Mancewiczowi (też kuzynowi Anny Sadowskiej) za wpis powyżej. Moja mama Wanda Jaszczak (z domu Mancewicz) urodziła się w 1943 r. w Gnieźnie (Hnieźnie) i jest kuzynką Anny Sadowskiej. Dziś mieszka w Biskupcu. Tak samo ciotka Irena Mancewicz. Moja babka Maria Mancewicz (z domu Pieńkowska) byla córką Antoniny i Mikołaja Sadowskich, a siostrą Macieja Sadowskiego.
Maciej Sadowski to właśnie ojciec Anny Sadowskiej.
W Gnieznie mieszka Józef Sadowski, brat Anny Sadowskiej, którego odwiedziliśmy z Zygmuntem podczas ostatniej wizyty. Przy okazji regularnych wyjazdów na Białoruś zawsze zapalamy świeczki na grobach bliskich Sadowskich. Zbieraliśmy też podarunki w Polsce i Niemczech, które przekazaliśmy księdzu w Gnieźnie.
Cieszę się, że wspomniana w artykule Barbara Wójcik odnalazła kuzynkę ale zapewniam, że Pani Anna Sadowska ma wielu bliskich kuzynów w Polsce w Szczecinku, Kwidzynie i Biskupcu (nie tylko Panią Wójcik).
/
Zbigniew Świło / 22 czerwca, 2019
Moją prababcią jest Petronela Giedrojć zd Sadowska
Urodzona Korkożyszki
/