Trzecie miejsce w klasyfikacji medalowej XVIII Światowych Letnich Igrzysk Polonijnych Toruń 2017, zakończonych wczoraj – 6 sierpnia, wywalczyli polscy sportowcy z Białorusi!
Absolutna większość zawodników, reprezentujących Białoruś na Igrzyskach, to sportowcy, należący do Polskiego Klubu Sportowego „Sokół”, działającego przy Związku Polaków na Białorusi.
Licząca około 100 zawodników reprezentacja „Sokoła” na Igrzyskach w Toruniu walczyła o najwyższe miejsca na podium w dyscyplinach zarówno drużynowych jak i indywidualnych, wystawiając swoich zawodników w większości kategorii wiekowych. Ogólny dorobek medalowy polskich sportowców z Białorusi to 38 złotych medali, 29 – srebrnych oraz 30 krążków brązowych.
Tradycyjnie do trofeów najbardziej prestiżowych należą medale, zdobyte w sportach drużynowych. Nasi zawodnicy mogą się pochwalić pod tym względem pokaźnym wynikiem. Udało się im potwierdzić reputację potęgi w polonijnej siatkówce. Zwycięstwo w turnieju siatkarskim kobiet wywalczyła bowiem drużyna „ Sokół-Grodno”. Sukcesu dziewczyn nie udało się powtórzyć, niestety, chłopakom z „Sokoła”. W meczu finałowym turnieju w ostrej bezkompromisowej rywalizacji musieli oni przyznać wyższość rodaków z Łotwy i zadowolić się drugim miejscem na podium.
Spektakularny sukces odnieśli nasi sportowcy w kolejnej dyscyplinie drużynowej – futsalu. W turnieju piłki nożnej halowej dominowali rodacy z Czech. Do rywalizacji zgłosili oni kilka drużyn. Dwie z nich – Gołębie Zaolzia oraz Orły Zaolzia – wywalczyły odpowiednio srebro i brąz turnieju futsalowego. W drodze do złotych medali nikt nie potrafił jednak powstrzymać „Sokoła” z Białorusi.
Jeszcze jeden drużynowy sukces naszych sportowców to trzecie miejsce w turnieju koszykarskim mężczyzn. W tej tradycyjnie zdominowanej przez rodaków z Litwy dyscyplinie sportowej nasi koszykarze okazali się lepsi między innymi od rodaków z Kanady i Hiszpanii ustępując srebro i złoto tylko zawodnikom z Wilna i Trok.
Nie sposób wymienić w jednej publikacji wszystkich sukcesów indywidualnych, które złożyły się na doskonały wynik drużynowy naszej reprezentacji. Zaznaczmy tylko, że na zakończonych właśnie Igrzyskach nie zawiedli ci, którzy przyjechali na Igrzyska w charakterze faworytów. Należą do nich, na przykład, tenisiści ojciec i córka Jan i Anastazja Zabłoccy. Ten rodzinny duet dołożył do naszej drużynowej skarbonki aż trzy medale najwyższej wartości. Zabłoccy nie mieli sobie równych na korcie tenisowym w tak zwanym mikście (turniej tenisowy, w którym przeciwko sobie stają na korcie pary damsko-męskie). Ponadto złoto w turnieju kobiet do lat 35 wywalczyła Anastazja Zabłocka, a Jan Zabłocki wspólnie z Aleksandrem Halenko triumfował w męskim deblu w kategorii mężczyzn w wieku powyżej 56 lat.
Przypomnijmy, że reprezentacja ZPB jechała na Igrzyska do Torunia, jako najlepsza polska reprezentacja sportowa zza granicy. Na poprzednich Letnich Igrzyskach na Śląsku udało nam się wywalczyć pierwsze miejsce w klasyfikacji medalowej wśród wszystkich krajów świata.
Kapitan naszej reprezentacji – prezes Polskiego klubu Sportowego „Sokół” Marek Zaniewski – jeszcze przed Igrzyskami w Toruniu zauważył, że poziom rywalizacji w światowym sporcie polonijnym jest tak wysoki, że „sukcesu z 2015 roku raczej nie da się powtórzyć”. – Osiągnięciem dla nas będzie wejście do światowej czołówki i zajęcie trzeciego miejsca w medalowej klasyfikacji – prognozował realistycznie przed Igrzyskami w Toruniu prezes PKS „Sokół”.
Jak widać realistyczna prognoza naszego kapitana sprawdziła się w stu procentach, czego jemu i sportowcom wytypowanym przez Marka Zaniewskiego do udziału w Igrzyskach serdecznie gratulujemy!
Znadniemna.pl, zdjęcia Igrzyskaletnie.wspolnotapolska.org.pl i facebook.com