Siedemnastoosobowa grupa młodych sportowców, trenujących siatkówkę i piłkę nożną, ze Szkoły Polskiej w Wołkowysku oraz wołkowyskich wychowanków, działającego przy Związku Polaków na Białorusi Polskiego Klubu Sportowego „Sokół”, dziesięć dni spędziła na obozie sportowym w Rogoźnie w województwie wielkopolskim.
Zaproszenie młodym sportowcom z Wołkowyska na obóz, zorganizowany na bazie Regionalnego Centrum Profilaktyki Uzależnień Dzieci i Młodzieży w Rogoźnie, wystosował Samorząd Województwa Wielkopolskiego.
– Ośrodek, na bazie którego funkcjonował nasz obóz to pierwsza i jedyna w Polsce placówka, której misją jest wspomaganie wychowawczej funkcji szkoły i rodziny – opowiada o ośrodku, w którym zorganizowano obóz kierownik grupy z Wołkowyska, trener i działacz PKS „Sokół” przy ZPB Jerzy Czupreta. Nasz rozmówca mówi, że sportowe ćwiczenia, gry i zabawy zajmowały większość czasu, przebywających na obozie w Rogoźnie młodych sportowców z Wołkowyska.
– A jednak znajdowaliśmy czas także na zwiedzanie miejscowych atrakcji i nawet na kibicowanie piłkarzom poznańskiego „Lecha” – zaznacza Jerzy Czupreta.
Młodzież z Wołkowyska znalazła zatem czas na zwiedzanie m. in. poznańskiego Nowego ZOO, Automobil Klubu Wielkopolska, Starego Rynku, Centrum Sztuki i Handlu „Stary Browar” i, oczywiście, Stadionu INEA, na którym młodzież z Wołkowyska obejrzała mecz Ekstraklasy w piłce nożnej.
Młodych sportowców z Wołkowyska zaproszono na plenerowy spektakl pt. „Orzeł i Krzyż” w Murowanej Goślinie, zawieziono wykąpać się w Tarnowskich Termach i poćwiczyć w Parku Linowym „Adrenalina” w Obornikach.
Podczas pobytu na obozie w Rogoźnie wołkowyska młodzież miała okazję uczestniczyć także w treningach rozwijających kluczowe umiejętności życiowe, takie jak: umiejętności komunikacyjne, radzenie ze stresem, współpraca w grupie oraz panowanie nad uczuciami. Można było też sprawdzić swoje zdolności artystyczne, poznając technikę decoupage i wypalania w drewnie, a nawet – kulinarne, odbywając czterogodzinny kurs gotowania.
– Dziesięć dni na obozie w Rogoźnie to dla moich podopiecznych nie tylko niezapomniane przeżycia i możliwość potrenowania w dobrych warunkach. Są to także nowe znajomości, doświadczenia i wiedza, a także lepsza znajomość języka polskiego – opowiada o korzyściach obozu dla jego podopiecznych Jerzy Czupreta. Trener dodaje, że wyjazd grupy młodych sportowców z Wołkowyska do Wielkopolski nie byłby możliwy bez życzliwości i ofiarności konkretnych ludzi i instytucji, a mianowicie – Samorządu Województwa Wielkopolskiego i jego przedstawicieli: Beaty Matelskiej, dyrektor Regionalnego Centrum Profilaktyki Uzależnień Dzieci i Młodzieży w Rogoźnie, będącego jednostką budżetową Samorządu Województwa Wielkopolskiego, Zbigniewa Czerwinskiego, radnego Sejmiku Województwa Wielkopolskiego, Andrzeja Wrzesińskiego, młodszego inspektora Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu i wielu innych ludzi dobrej woli i wielkiego serca.
Znadniemna.pl, zdjęcia Jerzego Czuprety