Program pod takim tytułem wykonywali podczas tegorocznej trasy koncertowej po Polsce laureaci piątej, ubiegłorocznej, edycji Ogólnobiałoruskiego Festiwalu Piosenki Anny German „Eurydyka” oraz przyjaciele Festiwalu, biorący udział w koncertach.
Występy artystów z Białorusi, śpiewających piosenki z repertuaru Anny German, odbywały się w salach widowiskowych i na otwartych placówkach Mińska Mazowieckiego, Wrocławia, Zielonej Góry, Legnicy, Bierdrzychowic, Olszyny, Starej Kamienicy, Lwówka Śląskiego, Miroszowa i Grodziska Mazowieckiego. Wszędzie publiczność niezwykle serdecznie przyjmowała artystów zza wschodniej granicy Polski, często oklaskując ich występy na stojąco.
Trasę koncertową po Polsce laureaci zeszłorocznej edycji Festiwalu Piosenki Anny German „Eurydyka” i przyjaciele Festiwalu rozpoczęli od koncertu w Mińsku Mazowieckim, do którego artystów zaprosił dyrektor tamtejszego Miejskiego Domu Kultury Piotr Siła, będący jurorem w kilku edycjach konkursu festiwalowego, który odbywa się każdego roku w Mińsku na Białorusi.
Po występie w gościnnych progach Miejskiego Domu Kultury Mińska Mazowieckiego, artyści nabrali pewności siebie i udali się na Dolny Śląsk. Dolnośląski etap trasy koncertowej laureaci i przyjaciele Festiwalu Piosenki Anny German „Eurydyka” rozpoczęli od koncertu we wrocławskim Klubie Muzyki i Literatury, którego dyrektor Ryszard Sławczyński zorganizował dla artystów z Białorusi cały cykl występów w stolicy Dolnego Śląska.
Z Wrocławia grupa artystów, promujących twórczość Anny German wyruszyła z koncertami do dolnośląskich miejscowości, leżących przy granicy z Czechami.
W programie występów artystów, biorących udział w tegorocznej trasie koncertowej po Polsce, dzięki staraniom organizatorów Festiwalu Piosenki Anny German „Eurydyka” Maryny Towarnickiej i Witalija Aleszkiewicza znalazły się piosenki śpiewane przez Annę German, ale nie zbyt dobrze znane szerokiej publiczności.
Artyści z Białorusi nauczyli się tych piosenek na podstawie nagrań, przechowywanych w archiwum Polskiego Radia. Dzięki temu utwory, wiele z których są klejnotami piosenkarskiego dziedzictwa Anny German, w czasie trasy koncertowej artystów z Białorusi po Polsce po raz pierwszy zabrzmiały ze sceny po dziesięcioleciach zapomnienia, co okazało się objawieniem dla miłośników twórczości wybitnej piosenkarki, którzy odwiedzali koncerty piosenkarzy z Białorusi.
Organizowane co roku w Polsce trasy koncertowe laureatów Festiwalu Piosenki Anny German „Eurydyka” w Mińsku mają już stałe grono fanów, którzy każdego roku w czerwcu czekają na przyjazd artystów z Białorusi, śpiewających piosenki Anny German. W trakcie dwunastu koncertów, które się odbyły w ramach tegorocznej trasy, do organizatorów niejednokrotnie podchodzili słuchacze, pragnący upewnić się, że śpiewacy zza wschodniej granicy Polski przyjadą także za rok.
W tym roku polska publiczność miała okazję podziwiać występy między innymi zdobywczyni Grand Prix III Festiwalu Piosenki Anny German „Eurydyka” Julii Skurko, śpiewającej pod akompaniament zespołu instrumentów ludowych „Ars Longa” (kierownik Marat Lagutko z Rakowa), laureatki I nagrody Konkursu Międzynarodowego imienia Anny German „Tańczące Eurydyki” w Zielonej Górze w 2007 roku Nadziei Brońskiej i, oczywiście organizatorów Festiwalu Piosenki Anny German „Eurydyka” w Mińsku Maryny Towarnickiej i Witalija Aleszkiewicza. Są to już artyści znani polskiej publiczności, gdyż każdego roku biorą oni udział w trasach koncertowych po Polsce.
Dla polskiej publiczności tegorocznym odkryciem stali się laureaci zeszłorocznej, piątej edycji Festiwalu Piosenki Anny German „Eurydyka”: Halina Sokolnik z Mińska (1 miejsce w kategorii „soliści w wieku powyżej 25 lat”), Anastazja Subocz z Radoszkowicz (nagroda specjalna dyrektora Amfiteatru Anny German w Zielonej Górze Agaty Medyńskiej), Krystyna Burak (najlepszy debiut) i akompaniator Tatiana Drobysz z Mińska .
Niezwykle ciepło został przyjęty przez polską publicznośc także zespół młodzieżowy „Wszystko w porządku”, prowadzony przez dyrektor Domu Polskiego w Borysowie Ałłę Niciejewską.
W tym roku skład artystów, biorących udział w trasie koncertowej laureatów i przyjaciół Festiwalu Piosenki Anny German „Eurydyka”, miał wymiar międzynarodowy. A to za sprawą zarówno wielkiej przyjaciółki Festiwalu – warszawskiej aktorki i reżyserki Aurelii Sobczak, trzeci rok pod rząd prowadzącej koncerty artystów z Białorusi, jak i Iwana Iliczewa – artysty z Moskwy, który w tym roku współprowadził koncerty oraz brał w nich udział jako wykonawca piosenek Anny German.
Udział Iwana Iliczewa w trasie koncertowej artystów, promujących twórczość Anny German nie był przypadkiem. Iwan, będący profesjonalnym aktorem i producentem, jest także wielkim wielbicielem i biografem Anny German. Iwan wydał cztery książki biograficzne o tej wybitnej śpiewaczce.
W przerwach między koncertami udało nam się porozmawiać z biografem Anny German z Moskwy. Oto, co powiedział:
– Anna German, mimo tego, że nie ma jej wśród nas już 35 lat, wciąż jednoczy ludzi. Jej głos nie brzmi ze sceny od prawie 40 lat, ale pamięć o niej, miłość do niej i do jej twórczości, nie słabnie. Trasa koncertowa po Polsce laureatów i przyjaciół Festiwalu piosenki Anny German „Eurydyka” w Mińsku jest uderzającym potwierdzeniem faktu, że w Polsce gwiazda Anny German świeci nadal. Gwiazda Anny German w pełni objawiła się w programie „Planeta Anna”, w którym, wraz z dobrze znanymi utworami spotykały się rzadko słyszane albo nigdy wcześniej nie wykonywane ze sceny piosenki z jej repertuaru. Ciekawie było obserwować, jak polscy widzowie reagowali na piosenki, które słyszeli po raz pierwszy w życiu! Muzyka nadal rozgrzewa serca, niezależnie od narodowości. Muzyka Anny German jest muzyką, która zaciera granice.
Wraz z Iwanem Iliczewem w trasę koncertową „Planeta Anna” po Polsce wybrała się redaktor i wydawca książek o Annie German w Uzbekistanie Olga Nafikowa. Artystom towarzyszyła też Margarita Unruch z Niemiec. Jej rodzina miała los podobny do tego, jaki spotkał rodzinę Anny German.
Anna German służy sprawie jednoczenia ludzi ponad granicami nawet po śmierci. – Jej dziedzictwo ułatwia zrozumienie między narodami, a jej twórczość służy promocji Polski, gdyż cały świat zna ją jako piosenkarkę polską – powiedział w wywiadzie dla mediów podczas trasy koncertowej jeden z jej organizatorów, członek Zarządu Województwa Dolnośląskiego ds. Kultury Tadeusz Samborski.
Zauważył on także, że program, z którym w tym roku wyruszyli w trasę artyści z Białorusi, zawiera utwory zmuszające słuchaczy do myślenia o najważniejszych, wiecznych wartościach. Tadeusz Samborski wyraził wdzięczność Marynie Towarnickiej za promowanie polskiej kultury na Białorusi poprzez organizowanie w Mińsku Festiwalu Piosenki Anny German „Eurydyka”.
Maryna Towarnicka podkreśliła z kolei, że każdy kraj byłby dumny z takiej piosenkarki, jaką była Anna German i pielęgnowałby pieczołowicie dziedzictwo kulturowe, które po niej zostało. – Polska jest ziemią, na której otworzył się jej talent sceniczny, ziemią nad którą wciąż świeci jej gwiazda – mówiła Maryna Towarnicka.
Program tegorocznej trasy koncertowej laureatów i przyjaciół Festiwalu Piosenki Anny German „Eurydyka” nie przypadkowo nazywał się „Planeta Anna” – tak jak piosenka-poświęcenie Annie German autorstwa Krzysztofa Cwinara. Piosenka ta, jako hołd wybitnej piosenkarce, była wykonywana bowiem przez wszystkich biorących udział w koncertach artystów, jako piosenka finałowa.
Helena Litwinka z Mińska, zdjęcia autorki