Dzisiaj Sejm RP jednogłośnie przyjął nowelizację Karty Polaka. Wprowadzone zmiany mają ułatwić osiedlanie się w Polsce posiadaczom Karty, m.in. poprzez dofinansowanie do wynajęcia mieszkania czy zwolnienie posiadaczy Karty Polaka z opłat konsularnych.
Wcześniej Sejm przyjął dwie doprecyzowujące poprawki zgłoszone przez połączone komisje Spraw Zagranicznych oraz Łączności z Polakami za Granicą. Sejm odrzucił także trzy wnioski mniejszości zgłoszone przez posłów opozycji. Posłowie głosowali m.in. przeciw zmianie proponowanej przez wnioskodawców, aby ocena znajomości języka polskiego była oceniana nie na podstawie rozmowy egzaminacyjnej, a zgodnie z europejskim systemem certyfikacji języków obcych na poziomie A1.
Podczas piątkowego posiedzenia Sejmu sprawozdawca projektu i przewodniczący Komisji Łączności z Polakami za Granicą Michał Dworczyk (PiS), apelując o przyjęcie nowelizacji przypomniał, że ustawa o Karcie Polaka przyjęta w 2007 roku miała pomóc w kontakcie między naszymi rodakami mieszkającymi na Kresach I i II Rzeczpospolitej z macierzą.
„Dlatego znalazły się tam przepisy, które ułatwiały otrzymanie polskiej wizy, dlatego znalazły się tam przywileje dla naszych rodaków na Wschodzie” – mówił. „Dzisiejsza nowelizacja jest skierowana do drugiej bardzo ważnej grupy Polaków mieszkających na terenach byłego Związku Sowieckiego. Do tych, którzy chcą przyjechać do Polski i osiedlić się tutaj na stałe. My stwarzamy im taką możliwość, więcej – my im umożliwiamy bardzo szybkie otrzymanie polskiego obywatelstwa. W czasie pierwszych miesięcy, tych najważniejszych, najtrudniejszych, adaptacji w naszym kraju państwo polskie zapewni im wsparcie, żeby mogli się poczuć tutaj jak w domu” – dodał.
„To pierwsza ustawa w historii III Rzeczpospolitej, która naprawdę po partnersku traktuje naszych rodaków na Wschodzie. Po raz pierwszy traktujemy ich podmiotowo i dajemy im wybór. Tym, którzy chcą na ziemi swoich ojców i swoich dziadków mówimy, że państwo polskie będzie was wspierać. Będzie wspierać podtrzymanie polskiej tożsamości narodowej, kultury, polskiego języka. Tym, którzy chcą tu przyjechać, mówimy: +ułatwiamy wam to+. Dajemy wam polskie obywatelstwo, oczekujemy was z otwartymi rękami” – zaznaczył. „To bardzo ważny krok w budowie polskiej wspólnoty narodowej ponad współczesnymi granicami Polski; wspólnoty narodowej niezależnie od tego, jakie obywatelstwo dzisiaj mają nasi rodacy poza granicami kraju” – podkreślił.
Jak przypomniał, według szacunków Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji dzięki nowelizacji kilkadziesiąt tysięcy Polaków ze Wschodu może przyjechać do kraju.
Zgodnie z projektowanymi zmianami posiadacze Karty Polaka, którzy przyjeżdżają do Polski z zamiarem osiedlenia się na stałe dostaną bezpłatnie Kartę Stałego Pobytu, po roku otrzymają obywatelstwo polskie, a w międzyczasie będą mogli liczyć na pomoc w tym pierwszym najtrudniejszym okresie adaptacji – m.in. będą mogli ubiegać się o dofinansowanie do wynajęcia mieszkania, dofinansowanie intensywnej nauki języka polskiego czy kursów zawodowych. „Zasiłek adaptacyjny” będzie wynosił ok. 6 tys. zł. Program miałby ruszyć dopiero od 2017 roku.
Posiadacze Karty Polaka zostaną także zwolnieni z opłat konsularnych za przyjęcie i rozpatrzenie wniosku o wydanie polskiej wizy oraz z opłat konsularnych za przyjęcie wniosku o nadanie polskiego obywatelstwa. O wnioski będą mogli ubiegać się nie tylko w polskich konsulatach, lecz również w urzędach wojewódzkich, co – jak podkreślał Dworczyk podczas II posiedzenia Komisji – będzie dużym ułatwieniem w krajach niedemokratycznych, takich jak Białoruś, gdzie osoby ubiegające się o Kartę mogą spotykać się z szykanami. Po wprowadzeniu nowelizacji ubiegający się o Kartę będą mogli załatwiać formalności w polskich miastach wojewódzkich.
Nowela zakłada także, że pomoc finansowa będzie przeznaczona także dla członków rodzin posiadaczy Karty, co zwiększy liczbę ubiegających się o nią osób.
Karta Polaka to dokument potwierdzający przynależność do narodu polskiego. Przyznawana jest osobom polskiego pochodzenia żyjącym w 15 krajach za wschodnią granicą, powstałych lub odrodzonych po rozpadzie ZSRR, które nie uznają podwójnego obywatelstwa.
Karta, o którą można ubiegać się od kwietnia 2008 r., umożliwia m.in. refundację wizy, dostęp do polskich szkół i uczelni oraz ułatwienia w uzyskiwaniu stypendiów, a także podejmowanie pracy i prowadzenie działalności gospodarczej w Polsce.
Karta Polaka jest wydawana przez konsula; jest ważna przez 10 lat od momentu przyznania i może być przedłużana na wniosek zainteresowanego.
Osoby ubiegające się o Kartę Polaka muszą wykazać swój związek z polskością – w tym przynajmniej bierną znajomość języka polskiego, wykazać, że jedno z rodziców lub dziadków bądź dwoje pradziadków było narodowości polskiej; bądź przedstawić zaświadczenie organizacji polonijnej o działalności na rzecz kultury i języka polskiego.
Do grudnia 2015 r. polskie urzędy konsularne przyjęły ok. 170 tys. wniosków o przyznanie Karty, a otrzymało ją ponad 160 tys. osób mieszkających na terenie b. Związku Radzieckiego. Najwięcej wniosków (ponad 76 tys.) złożono na Białorusi, na Ukrainie (blisko 70 tys.) oraz na Litwie (niecałe 6 tys.).
Znadniemna.pl za PAP
Kaliszanka - Stanisławianka / 1 kwietnia, 2016
Spełniła sie wreszcie Wola Boża , co uchroniła rodziny polskie od zawirowan chistorycznych, niszczenia i zapomnienia. Teraz potomkowie mogą spełnić mażenia swoich przodków o powrót do Ojczyzny. Wielki szacunek do wszystkich polaków i ten rząd co potrafił fdoprowadzić do skutku tak wielką rzecz, jak możliwość znowu być wśród swoich i z godnym traktowaniem. Bóg zapłać wszyskim kto przyczynili sie do tej sprawy!!!
/
Olga / 2 kwietnia, 2016
Dzień dobry! Przepraszam jak naj mocniej, ale poco to pisanie… jak i tak nikt na to nie patrzy i nie jest to prawda!
Dwa tygodnie temu miałam rozmowe z Panem Konsulem. Był to egzamin na wymiane Karty Polaka w związku ze zmianą nazwiska. Jestem w takiej sytuacji , że mam dwie niepełnoletnie córki ktore nabyły Karty Polaka ponieważ ja mam oraz prosiłam Pana Konsula aby wydał Karte jeszcze dla męża,(mąż ma korzenie polskie, ale niestety za słabo rozmawia na języku polskim) ponieważ mam jeszcze do ukończenie studia magistedkie i bez swoje rodziny nie moge wyjechać do Polski. Prosiłam Pana aby wydał i dla niego Karte, miał wypełniony wniosek, cała dokumentację,mógł się przedstawić (była barjera językowa bo tak naprawde gdzie miał by się nauczyć języka?), ale Konsuł nie wydał zgody.
Po przeczytaniu tego fragmentu jestem bardzo oburzona, ponieważ wszystko co jest napisane to w naszej sytuacji, mój mąż spokojnie może nabyć Karte, ale nasi Konsule nie wydają Karty Polaka na tych warunka które wyżej wymienione, a robią taki egzamin po historii jak na uczelni na studiach Humanistycznych z historii.
A jeszcze do tego wszystkiego nie jest tak łatwo zapisać się na tę rozmowę w naszym przypadku przez rok dzwoniłam do konsulatu.
/
Andrej G. / 2 kwietnia, 2016
Pani Olga, pozwolę sobie nie zgodzić się z Panią.
Osobiście uważam potrzebne egzaminy i odpowiednia klasyfikacja. Jeżeli osoba nie zna języka polskiego, ani historii to żaden z niego Polak. I właśnie dla tego nie zasługuje na Kartę Polaka, bo to jest przywilej. A po drugie, byłem na takim egzaminie i uważam że pytają tam naprawdę takie podstawowe rzeczy, że naprawdę wstyd tego nie wiedzieć.
/
Beata / 5 kwietnia, 2016
uwazam ze konsule zbyt malo wymagają wiedzy z historii Polski . Korzenie polskie mają miec obydwojga rodziców ani tylko jedno z nich , nie mówiąc juz o babciach i pradziadkach , bo w takich mieszanych rodzinach wogóle polskosci juz niema . KARTA POLAKA – to naprawde bardzo wazny dokument i przywilej na ktora trzeba zasluzyc bardzo dobrą wiedzą z jezyka polskiego , historii i geografii Polski !!! I prosze nie lekcewazyc tego egzaminu a podejsc do niego powaznie !
/
Beata / 5 kwietnia, 2016
uwazam ze konsule zbyt malo wymagają wiedzy z historii Polski . Korzenie polskie mają miec obydwojga rodziców ani tylko jedno z nich , nie mówiąc juz o babciach i pradziadkach , bo w takich mieszanych rodzinach wogóle polskosci juz niema . KARTA POLAKA – to naprawde bardzo wazny dokument i przywilej na ktora trzeba zasluzyc bardzo dobrą wiedzą z jezyka polskiego , historii i geografii Polski !!!
/
Stefan / 2 kwietnia, 2016
Olga – gdzie jesteście? Który konsulat?
/
Tom / 2 kwietnia, 2016
a co z Polakami z zachodu Europy , co wyjachali np. w 70 lub 80 latach i musieli zrzekac sie obywatelstwa polskiego i jeszcze za to slono panstwu polskiemu placili?
/
Andrej G. / 2 kwietnia, 2016
Pani Olga, pozwolę sobie nie zgodzić się z Panią.
Osobiście uważam potrzebne egzaminy i odpowiednia klasyfikacja. Jeżeli osoba nie zna języka polskiego, ani historii to żaden z niego Polak. I właśnie dla tego nie zasługuje na Kartę Polaka, bo to jest przywilej. A po drugie, byłem na takim egzaminie i uważam że pytają tam naprawdę takie podstawowe rzeczy, że naprawdę wstyd tego nie wiedzieć.
/
Beata / 5 kwietnia, 2016
uwazam ze konsule zbyt malo wymagają wiedzy z historii Polski . Korzenie polskie mają miec obydwojga rodziców ani tylko jedno z nich , nie mówiąc juz o babciach i pradziadkach , bo w takich mieszanych rodzinach wogóle polskosci juz niema . KARTA POLAKA – to naprawde bardzo wazny dokument i przywilej na ktora trzeba zasluzyc bardzo dobrą wiedzą z jezyka polskiego , historii i geografii Polski !!!
/
Andzela / 6 kwietnia, 2017
Czytam komentarze i śmiać mi się chce. Piszecie o poprawnej polszczyźnie, o historii Polski, a jak widzę, to sami nie potraficie zdania ułozyć nie popełniając błędów stylistycznych i ortograficznych. Wielcy Polacy.
A propos artykułu, niski ukłon władzom polskim za pomoc swoim rodakom.
/